W końcu koniec bicia - przyczyna

[thefi]

Podzielę się bo FX ma z tym problem a mianowicie biciem kierownicy. Wszyscy stawiają na tarcze, wymieniają, niby na chwilę ok i znowu wraca niemiłe bicie kierownicy. Po wymianie 3 kompletu tarcz, przyszedł czas na sprawdzenie wszystkiego. Winowajcą okazała się PIASTA która jak się okazuje w normalnych autach ma jakąś tolerancję ale nie w INFINITI. Tutaj jak znalazł mój mechanik tolerancja wynosi 0 - musi być idealna. Po wymianie kierownica sztywna jak zaspawana o milimetr nie drgnie, stare tarcze wrzucone i dalej sztywna.

[robertoyoo]

Wymieniałeś na oryginał, czy zamiennik?

[Gdanio]

Dokładnie tak , u mnie najpierw też były drgania na kierownicy /nie bicie / zanim piasta zaczęła huczeć

[borzej1]

Dzień dobry. powtórzę zapytanie robertoyoo oryginał czy zamiennik?

[Gdanio]

Dzień dobry. powtórzę zapytanie robertoyoo oryginał czy zamiennik?

Raczej poszedł bym w orginał
Zamienniki słabo wytrzymują przy tak dużych kołach i do tego jeszcze niekiedy z dystansem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[smarc]

Jest problem, a mianowicie trasa W-wa Poznań w dniu dzisiejszym drgania i szarpanie kierownicą podczas hamowania tz; przy hamowaniu z prędkości ok 120-130 wszystko Ok, problem powstawał podczas hamowania z prędkości w przedziale 160 - 250 km - pojawiało się bardzo mocne bicie i szarpanie kierownicą. Odniosłem wrażenie, że podczas dohamowywania większe a przy mocnym hamowaniu znacznie mniejsze. Opony Michelin Primacy 4 nowe i felgi nowe założone i wyważone dokładnie wczoraj (małe ciężarki), piasty przednie nowe wymienione we wrześniu ub. roku na oryginalne. Podczas jazdy nawet z prędkością 270 km/h i każdą inną zero drgań na kierownicy, bez tendencji ściągania na którąkolwiek stronę. Problem pojawia się tylko przy hamowaniu. Tarcze i klocki, nowe zaciski, tarcze kotwiczne, przód i tył (POWERSTOP EVOLUTION) oraz klocki hamulcowe (Powerstop extreme ceramic Z26-888 i Z26-905), .... gdzie problem???

[Mateusz ex37]

270km/h EXem? Nie wiedziałem, że on się do tylu rozpędza. Nie będę sprawdzał.
Nawet najlepsze opony, felgi, tarcze i klocki nie pokonają mechanika który nie przyłoży się do wymiany tarcz i klocków.
Być może nie oczyścił dokładnie piasty przed zamontowaniem tarczy, nie oczyścił ślizgów klocków.

[Shimomura]

Mateusz dobrze prawi wymiana zgodna ze sztuką to rzadkość - chyba, że robisz sam. Natomiast jak latasz z takimi prędkościami to nie trudno o zwichrowanie tarcz. Osobiście (co prawda 5 lat temu) zwichrowałem nowe OEM tarcze na dużym Akebono w 3 mieś.

[smarc]

Dzisiaj jeśli hamowałem lekko z prędkości 120 - 140 km/h wszystko Ok, z prędkości 150 - 180 km/h przy lekkim hamowaniu (do hamowaniu) mocne wyraźne szarpanie kierownicą (to już nie są drgania), natomiast przy gwałtownym i mocnym (podłoga) naciśnięciu pedału hamulca jest przy wyżej wymienionych prędkościach jest w miarę Ok.

[smarc]

Wszystkie cztery zaciski rozebrane na części pierwsze, tarcze OK - bez bicia bocznego, zużycie klocków niewielkie (z tendencją większego zużycia wewnętrznych).
Okazało się, że stoi dolna prowadnica (ślizg - ten z gumą)) zacisku hamulcowego przedniego i tylnego prawego. Tłoczki i inne elementy w porządku.
Wszystkie prowadnice oczyszczone, przesmarowane i zaciski złożone -"teraz chodzą lekko".
Pozostało się przejechać i sprawdzić czy to było problemem owego bicia kierownicą.
Może ktoś z Was ma wiedzę; gdzie nabyć nowe komplety prowadnic do każdego zacisku hamulcowego.