Szanowni koledzy,
długo nie wytrzymalem bez auta z rodziny infiniti (całe 3 miesiące). Jeżdżę od listopada Bmw g20 po lifcie (telewizory zamiast zegarów), ale w zeszłym tygodniu sprzedałem drugie auto w domu… co prawda był plan na mini SUVa ale sprawy się przeciągają i wpadła mi myśl o zakupie q60 lub lexusa rc.
prosze was o rade, szukam tylko auta z PL - w serwisach głównie 2.0t lub pojedyncze 3.0t. Lexusy głównie 2.0 (rcf nie patrzę). Co lepiej kupić jako auto „daily” czy warto patrzeć w ogóle na q60 2.0 (żeby nie podzielić losu mustanga 2.3)…
bede wdzięczny za pomoc :-)