[Q50 2.0T] Blaszka tylnego klocka trze o tarczę

[slepy62]

Tarcze trzeb pomierzyć. Sprawdzić minimalną grubość zalecaną przez producenta...

Wszystko co pisze MATEUSZ - OK ale ...
- grubość tarcz moim zdaniem w tym wypadku jest już bez znaczenia bo po zdjęciu widać że tarcze mają mikropęknięcia
- o ile od przedniej strony tarczy może być ich tylko kilka to na tylnej stronie będzie kilkanaści (słabsza wentylacja tylnej strony spowodowana tarczami osłonowymi/kotwicznymi)



Przerabiałem to już kiedyś u siebie wprawdzie z przodem ale ...: https://www.ifans.pl/showthread.php?...ll=1#post72977

Mikropęknięcia to narastające wybrzuszenia po każdym dogrzaniu tarcz (po pewnym czasie można je wyczuć przejeżdżając palcem wzdłuż tarczy) a co za tym idzie - mikrodrgania (możesz ich jeszcze specjalnie nie odczuwać - zwłaszcza że to tył) co nie pozostaje bez wpływu na szybsze zużycie piasty oraz daje w dupę zawieszeniu...

KUBEEK - jeżeli pójdziesz "na skórty" czyli oszczędnie i wymienisz na coś taniego, teoretycznie możesz założyć stare klocki (nie polecam) pod warunkiem:
- wszystkie klocki mają identyczne zużycie
- żaden z klocków nie ma zużycia skośnego

Jeżeli będziesz kupował nowe tarcze z klockami - pamiętaj że w klockach OEM i większości zamienników nie ma HARDWARE KIT (blaszki i gumki) a potrzebujesz nowych blaszek...

Tak jak pisze GDANIO - sprawdź od razu stan okładzin na szczękach ręcznego (jakby co mam też szczęki do recznego z POWER STOP)

[kubeek]

Dla zamknięcia tematu - tył zmieniony do kompletu na Power Stopy i jest bajka.
Irek jak zawsze uratował sytuację.