pływanie Q50s hybrid AWD

[gya375]

Cześć wszystkim!


Ostatnio zakupiłem Infiniti Q50s hybrid AWD 2013 i zacząłem przygotowywać je dla siebie. Niestety, mam pewien problem z autem, którego nie udało mi się jeszcze rozwiązać, dlatego chciałbym się z Wami podzielić i zapytać o Wasze sugestie.


Mój Infiniti wyraźnie "pływa" przy nierównej nawierzchni oraz podczas zmiany pasa. Auto kupiłem na jednym komplecie: ma standardowe felgi 19 cali, a opony to Bridgestone letnie bez runflat. Sprawdziłem już geometrię i zbieżność, wszystko wydaje się być w porządku. Zawieszenie nie posiada żadnych luzów, wymieniono tylne drążki, które były zapieczone. Luzy w układzie kierowniczym również zostały wyeliminowane. Dodatkowo, w zaufanym warsztacie wymieniono amortyzatory przednie na próbę, jednak nie zauważyłem poprawy.


Czy ktoś ma pomysł, co jeszcze mógłbym sprawdzić lub wykluczyć jako przyczynę tego problemu? Będę bardzo wdzięczny za każdą sugestię!


Dziękuję z góry za pomoc!

[slepy62]

Podjedź do kogoś kto umie i ma do tego sprzętu niech wykona pełną diagnostykę DAS
Jeżeli pływa a zmieniłeś łaczniki belki stabilizatora TYŁ, wymień dodatkowo:
- gumy mocujące belki stabilizatora tył i przód (kilkadziesiąt zł)
- łączniki belki stabilizatora PRZÓD
To najtańsze wymiany w szukaniu "pływania"

[wlaziu]

Infiniti z DAS ma mocno "inny" układ kierowniczy. Zobacz, czy na nierównej nawierzchni jak ustawisz kierownicę na wprost to auto będzie jechało prosto lub czy będzie myszkowało.
Nawet przy pewnych już luzach w zawieszeniu DAS niesamowicie dobrze je maskuje.
Jedyną przyczyną myszkowania wg. mnie mogą być opony np. nie równo zużyte. Na początek zamienił bym je na krzyż i zobaczył czy auto dalej zachowuje się tak samo.
Jeśli dopiero co się przesiadłeś się z innego auta to możliwe, że jest to kwestia przyzwyczajenia i zrozumienia jak działa układ. Tu działa trochę jak w grze komputerowej z kierownicą. Koła ustawiają się dokładnie tam gdzie ustawisz kierownicę, a siły są... no sztuczne.
To powoduje, że układ jest bardzo "ostry" w odczuciach i pierw reaguje, a zaraz potem pojawia się siła na kierownicy. Czyli odwrotnie niż w zwykłym układzie kierowniczym, gdzie steruje się bardziej "siłą" na kierownicy, a nie "położeniem".
Mi zeszło ze 3 miesiące żeby się oduczyć "myszkowania" kierownicą i przyzwyczaić, że tu ważne jest gdzie kierownica jest skierowana, a nie jakie siły się czuje. Układ nie przenosi prawie w ogóle drgań na koło i filtruje sporo sił o bardzo krótkotrwałej naturze np. szarpnięcia od kolein.

[Maxx]

Czy opony sa nowe ?
W infi po zmianie opon z tyłu na nowe zimówki no/runflat Hankook Winter i*cept evo3
pojawiły się problemy z "pływaniem" i brakiem stabilności przy zmianie pasa , czym manewr był dynamiczniejszy tym było gorzej . Auto było niestabilne w prowadzeniu
Wulkanizator już przy zakładaniu powiedział ze bedą problemy bo opony sa za miekkie , i jak sie okazało miał racje
Opony były produkcyjnie sprzed 3 miesięcy , bardzo miękkie i dobrze trzymały na śniegu ale brakowało im stabilizacji ścianek bocznych pomimo oznaczenia XL
teraz mają 3 sezony , guma stwardniała i jest znacznie lepiej
Nie twierdze ze u Ciebie to występuje ale warto rozważyć taką opcje , jeśli opony maja produkcyjnie ponad 3 lata - to nie one sa problemem

[gya375]

Podjedź do kogoś kto umie i ma do tego sprzętu niech wykona pełną diagnostykę DAS
Jeżeli pływa a zmieniłeś łaczniki belki stabilizatora TYŁ, wymień dodatkowo:
- gumy mocujące belki stabilizatora tył i przód (kilkadziesiąt zł)
- łączniki belki stabilizatora PRZÓD
To najtańsze wymiany w szukaniu "pływania"

- dziekuje przekaze mechanikowi

Infiniti z DAS ma mocno "inny" układ kierowniczy. Zobacz, czy na nierównej nawierzchni jak ustawisz kierownicę na wprost to auto będzie jechało prosto lub czy będzie myszkowało.
Nawet przy pewnych już luzach w zawieszeniu DAS niesamowicie dobrze je maskuje.
Jedyną przyczyną myszkowania wg. mnie mogą być opony np. nie równo zużyte. Na początek zamienił bym je na krzyż i zobaczył czy auto dalej zachowuje się tak samo.
Jeśli dopiero co się przesiadłeś się z innego auta to możliwe, że jest to kwestia przyzwyczajenia i zrozumienia jak działa układ. Tu działa trochę jak w grze komputerowej z kierownicą. Koła ustawiają się dokładnie tam gdzie ustawisz kierownicę, a siły są... no sztuczne.
To powoduje, że układ jest bardzo "ostry" w odczuciach i pierw reaguje, a zaraz potem pojawia się siła na kierownicy. Czyli odwrotnie niż w zwykłym układzie kierowniczym, gdzie steruje się bardziej "siłą" na kierownicy, a nie "położeniem".
Mi zeszło ze 3 miesiące żeby się oduczyć "myszkowania" kierownicą i przyzwyczaić, że tu ważne jest gdzie kierownica jest skierowana, a nie jakie siły się czuje. Układ nie przenosi prawie w ogóle drgań na koło i filtruje sporo sił o bardzo krótkotrwałej naturze np. szarpnięcia od kolein.

- przejechałem sie z dobrze znanym wszystkim fachowcem od Infiniti z Przezmierowa i z pewnoscia wiem, ze to co wystepuje u mnie nie jest normalne

Czy opony sa nowe ?
W infi po zmianie opon z tyłu na nowe zimówki no/runflat Hankook Winter i*cept evo3
pojawiły się problemy z "pływaniem" i brakiem stabilności przy zmianie pasa , czym manewr był dynamiczniejszy tym było gorzej . Auto było niestabilne w prowadzeniu
Wulkanizator już przy zakładaniu powiedział ze bedą problemy bo opony sa za miekkie , i jak sie okazało miał racje
Opony były produkcyjnie sprzed 3 miesięcy , bardzo miękkie i dobrze trzymały na śniegu ale brakowało im stabilizacji ścianek bocznych pomimo oznaczenia XL
teraz mają 3 sezony , guma stwardniała i jest znacznie lepiej
Nie twierdze ze u Ciebie to występuje ale warto rozważyć taką opcje , jeśli opony maja produkcyjnie ponad 3 lata - to nie one sa problemem

- hipoteza dotycząca zbyt miękkich (lub jakoś uszkodzonych) opon jest teraz brana przeze mnie najbardziej pod uwagę
- opony nie sa nowe, kupiłem z jednym kompletem letnich, gdzie bieżnik jest (na oko) około 6mm, czekam na komplet na podmianę na probe
- opony w tym rozmiarze kosztują jednak trochę i chciałbym uniknąć niepotrzebnego zakupu
- jedyne co, to wpadliśmy na pomysł dopompowania opon do jakieś ponadstandardowego ciśnienia i pokonania odcinka testowego raz jeszcze
- sprawdziłem opony, które opisujesz. Maja one indeks nośności: 96 (max 710 kg), czyli z tych bardziej miękkich. Czy myślicie, ze ten parametr może być kluczowy przy wyborze opon do tego samochodu?

- wszystkim dziękuje bardzo za sugestie
- postaram sie rozwinąć temat w przypadku znalezienia przyczyny

[Maxx]

Maja one indeks nośności: 96 (max 710 kg), czyli z tych bardziej miękkich. Czy myślicie, ze ten parametr może być kluczowy przy wyborze opon do tego samochodu?

Producent twierdzi ze nalezy używać opon RF
Jesli chodzi o opony letnie to mozna zrezygnować z runflatów , ważne by był index 98 i oznaczenie XL
Falken Azenis FK510 245/40 R19 98 Y XL, ZR, MFS
sprawdza sie doskonale , mam komplet na Q50 i 370z (tył 275/35)

Natomiast z zimówkami n/runflat zaliczyłem opisany wyzej problem i kolejne na pewno kupie RF

[wlaziu]

Ja mam opony zimowe bez RF i nic nie pływa. Tak jak i u Ciebie nośność 98 XL. Nokian WR A4 245/40R19 98 V XL. Całkiem trwałe... właśnie robią 8 sezon zimowy i mają nalatane ok. 30tkm i trzymają się całkiem nieźle.
Letnie Pirelli P Zero 245/40R19 94W, też bez RF (ale z samo-łatające, więc trochę cięższe od zwykłych) też się dobrze prowadziły, też całkiem spoko. Zaczęły robić problemy z wyważeniem dopiero po 60 tys. km... Następne będą Michely albo Conti.

[Maxx]

u mnie przyczyną była wyjątkową miękkość tej konkretnej opony Hankook + styl jazdy
wulkanizator ostrzegał ze będą problemy i miał 100% racji
po max 5 sezonach wyrzucam opone zimową bo bieżnik moze jest ok ale guma juz twarda i zaczyna sie ślizgać

[gya375]

Po wymianie kół okazało się, ze samochód jeździ jak należy.

[Maxx]

Na jakie opony zmieniłeś ?