Szukając auta w USA natknąłem się na kilka modeli które miały problemy z otwieraniem szyby od strony kierowcy. Jako że u mnie również ten silniczek nie działał to wczoraj był wzięty na tapetę.
Zabawa zaczyna się od ściągnięcia tapicerki drzwi, aby to zrobić trzeba wyciągnąć zaślepkę znajdującą się we wgłębieniu klamki i odkręcić śrubę która znajduje się pod spodem. Dalej wyciągamy 2 podważane zaślepki znajdujące się w szczelinie drzwi (trochę poniżej lusterka), łapiemy całość tapicery od dołu i dosyć mocnym ruchem pociągamy (jest tam dosyć sporo zatrzasków które muszą puścić). U mnie jeden z zatrzasków trzymał bardzo mocno (znajduje się dokładnie w środku drzwi na wysokości uchwytu). Wyciągamy panel sterujący otwieraniem drzwi (ciągniemy do góry - jak nie chce wyjść to rękę wsadzamy pod tapicerke i wypychamy panel), odpinamy wtyczkę. Podnosimy calą tapicerkę do góry (tak żeby wyszła z szyny trzymającej ją u góry między blachą a szybą i trzymając dalej tapicerę w rękach odginamy cięgna klamki i zamka do środka i wyciągamy je do góry. W tym momencie możemy odłożyć tapicerę.
Naszym oczom ukazuje się pięknie błyszcząca osłona z której odkręcamy wszystkie śruby oprócz 3 (koloru złotego) znajdujących się mniej więcej po środku (to one właśnie trzymają silniczek). Po odkręceniu całości luzujemy trzy wcześniej opisywane śruby i przytrzymując z drugiej strony odkręcamy silnik:
Bierzemy miernik, podpinamy panel sterujący szybami, kluczyk na 3 ząbek (zapłon) i sprawdzamy czy jest zasilanie. Jak jest to lecimy dalej:
odkręcamy 3 śruby górne znajdujące się przy osłonie twornika i ściągamy tą złotą obudowę. Odkręcamy lewoskrętnie stojan i wyciągamy go ostrożnie do góry.
Naszym oczom ukazują się szczotki, które często są po prostu zużyte. W moim przypadku szczotki (widać je na zdjęciu poniżej wewnątrz dziury - takie 2 sterczące kawałki) szczotki były jeszcze ok, problemem był uwalony komutator, który po dokładnym doczyszczeniu zaczął spełniać swoje zadanie. Jeżeli problemem są szczotki to należy je dokupić i wymienić, ewentualnie oddać do zakładu zajmującego się silnikami elektrycznymi (ew. alternatorami).
Składamy wszystko do kupy i cieszymy się znów działającym otwieraniem okna
S.
P.S. strasznie mnie dzisiaj głowa boli od tego pobytu w garażu... to pewnie od świeżego powietrza, bo przecież nie od piwa
p.s.2 Ktoś wie do czego jest ta wtyczka u góry (nie ta co trzymam tylko ta obklejona taśmą izolacyjną:
![]()