dziś policjant na moto przytarł w korku mojego FXa powiedział ze lekko kołem zawadził i nic się nie stało i pojechał. Uwierzyłem ( głupim, bo kto wierzy policji) patrze a tu zderzak przytarty nieźle z tyłu.
Po obadaniu to tylko klar i jestem w stanie sam sobie to ogarnąć jednak nie każdy ma sprzęt i środki więc trzeba zawsze zjechać na boczek i zobaczyć straty nie wierzyć na słowo!
Wrzucam to jako anegdotę i ostrzeżenie
miłego długiego weekendu.