Wiosenny spot - prawie ogólnopolski ;) 10.03.2012

[DaVViD]

A więc poniżej kilka fotek ze spotkania.
Bardzo wszystkim dziękujemy za miło spędzony czas oraz za pomoc przy "oględzinach" marki
Miło widzieć, że klub zrzesza ludzi na poziomie. Dobre towarzystwo jeszcze bardziej powoduje, że chcemy kupić Infiniti....

[sirtrojan]

Krótka relacja ode mnie.
Mimo że wiele znaków na niebie i ziemi było przeciwko nam udało nam sie dotrzeć do Częstochowy. Dlaczego przeciwko nam? Jak inaczej wytłumaczyć wypadek kiedy bus leży w poprzek Katowickiej albo remonty na odcinku 100 km z 200km trasy ale zacznę od początku...ruszam o 9.30 z Mokotowa, tankowanie po drodze i już jestem za Nadarzynem koło Blacka domu. Widzę korek. To poważny wypadek i wspomniany wcześniej bus. Na szczęście cały objazd skierowany został w przeciwną stronę niż zamierzałem skręcić i mój lewoskręt jest pusty. Zdzwoniłem sie z kolegą Ślepy i jedziemy zabrać Blacka ( jedzie ze mną żeby było nam raźniej). Zabieram go i bocznymi uliczkami, omijając wypadek, ruszamy na stacje Lukoil gdzie mieli się spotkać wszyscy ruszający ze 100licy. Podjeżdżamy, jest jedno auto ... BMW 330x i kolega Davvid z koleżanką .
Czekamy jeszcze 15 minutek na ew maruderów i ruszamy śladem Szwedów na Częstochowę ! Do Piotrkowa non stop zwężenia, mijanki i podróż po dziurach więc prędkość przelotowa nie większa niż 60-70 km/h. Ciągnęliśmy się na tyle wolno, że mój FX pokazuje spalanie z 11,7 a Irka, ku jego ogromnej radości, coś około 7.5 Od Piotrkowa a dokładnej pętli na Łódź i Bełchatów przyspieszamy - wciąż nie wyścigowo ale już ze 120-130. W międzyczasie zdzwaniamy sie z Tomkiem, który nas informuje, że już jest na miejscu. Docieramy pół godziny przed rozpoczęciem spotkania czyli o 13.30. Kawka, herbatka i czekamy na pozostałych uczestników którzy powoli do nas dołączali.
W końcu dociera również i Kuba którego przywiozła... mama No dobra nie mama ale Athens nie mniej jednak pilotowany przez Jakubową mamę

Przywitanie, rozmowy o autach i ruszyliśmy do środka na coś konkretnego do jedzenia. Dominowała Polska kuchnia. Obaliliśmy z Blackiem teorie, że 1 korytko mięs jest dla 2 do 4 osób i zamówiliśmy i zjedliśmy 2 korytka Generalnie jeśli ktoś szuka miejsca na spotkanie w Częstochowie lub po prostu chce zjechać i zjeść coś konkretnego polecam ów zajazd. (http://www.zajazd-jurajski.pl/mapka/). Miejscówkę tę docenili również też piłkarze naszej ekstraklasy - w czasie kiedy tam byliśmy przyjechała ekipa piłkarzy Lechii Gdańsk ze swoim nowym trenerem Pawłem Janasem (później doczytałem, że zremisowali mecz z Górnikiem Zabrze 2:2)

Po posiłku kolejne wyjście na parking, dyskusje o autkach, przymiarki, zdjęcia, pytania, odpowiedzi, mały handelek itp. Ponieważ pogoda zaczęła się psuć schowaliśmy się z powrotem w zajeździe gdzie kontynuowaliśmy nie zawsze motoryzacyjne dyskusje. W międzyczasie niektórzy forumowicze pojechali już do domów a my wytrwale czekaliśmy na Łukasza który cisnął już z Wrocławia wypożyczoną od kolegi hondą civic z kompresorem (obiecał, że w lato wpadnie na zlot już G35 - Łukasz trzymamy za słowo). Dotarł w końcu, porozmawialiśmy chwilę i około 19 wpakowaliśmy się do aut ruszając na Warszawę. Droga powrotna była jeszcze gorsza niż dojazd. Padający deszcz, fatalne drogi, beznadziejne oznakowanie które skutkowało tym, że 2 razy wpakowaliśmy się w plac budowy i jeden raz zjechaliśmy na złą trasę. Wisienką na torcie była pani w Toyocie która sunęła przed nami 40 km/h i po 20 kilometrach widziałem w lusterku wstecznym sznur świateł a z przez CB leciały takie inwektywy że nie wypada ich powtarzać.
Finalnie o 22 z minutami byłem w Centrum Warszawy i tu kończy się moja historia wyjazdu i powrotu z (prawie) ogólnopolskiego spotkania fanów Infiniti.

Małe podsumowanie:
Dotarli na spotkanie INFINITI :
Tomek G35c - swoim białym G35 coupe /Płock a chwilowo rezydent Bełchatowa/
Ślepy i Monika - FX30d /Warszawa/
DaVVid i koleżanka ( przepraszam zapomniałem imienia) - BMW 330x
Hensle z synem - G35 sedan II gen
Mirek z żoną - FX35 II gen
Athens - G35 coupe
Jacob z Gaby i mamą - Toyota Raw4
Alexaus11 z kolegą - G35s II gen
sirtrojan + Black - FX35 I gen.
Lukas - Honda Civic SC.

Aut może nie było dużo ale jak zasiedliśmy przy stole zrobiło się jak na małym weselu

Niestety agencja reklamowa która miała mi zrobić naklejki nawaliła i będę mógł je odebrać dopiero w poniedziałek. Jak mówiłem na spocie i napisałem na forum. Osoby które były w Częstochowie dostają je za free ( regularna cena za komplet 3 sztuk to 10 PLN ). Kolega Ślepy zwrócił moja uwagę na pewien aspekt organizacyjny który powinien osobiście przedsięwziąć i obiecuje że na następnym spotkaniu wprowadzę go w życie. Może nie w formie w której proponował ale będzie.
(ale tajemniczo pojechałem
Najfajniejsze jest to, że mimo różnic wiekowych i pochodzenia z różnych krańców naszego pięknego kraju połączyło nas to że śmigamy INFINITI. ::
Padły już propozycje kolejnego spotkania tym razem 2 dniowego więc sprawdzajcie swoje kalendarze w poszukiwaniu wolnego weekendu w miesiącu lipcu lub sierpniu.
Dziękuje wszystkim którzy dotarli za spotkanie, teraz nasze internetowe rozmowy nabiorą innego wymiaru bo pod nickami będą się kryły nie tylko wymyślne, kolorowe awatary ale konkretni ludzie i ich twarze
Ci którym się nie udało z nami spotkać - niech żałują


PS.Kuba fajnie było po tylu latach internetowej gadki w końcu cię poznać i uścisnąć ci łapę - to samo dotyczy Łukasza.

Kilka fotek ode mnie

DSC_3298.jpgDSC_3278.jpgDSC_3302.jpgDSC_3268.jpgDSC_3271.jpgDSC_3291.jpgDSC_3317.jpgDSC_3300.jpgDSC_3297.jpgDSC_3309.jpg

[sirtrojan]

i jeszcze kilka

DSC_3298.jpgDSC_3311.jpgDSC_3310.jpgDSC_3301.jpgDSC_3302.jpgDSC_3317.jpgDSC_3309.jpgDSC_3300.jpgDSC_3304.jpgDSC_3307.jpg

[Elpodzar]

ech... miło popatrzeć strasznie żałuję że nie udało mi się dołączyć a tym bardziej że nie moim ...x .. Pozdrawiam wszystkich i dalej będę wzdychał do czasu kiedy stanę się użytkownikiem.
Pozdrawiam ekipę i wszystkich których ostatnio udało mi się widzieć na około mareckich trasach.

[Black]

Z jednej strony szkoda że nie pojechałem swoim G,z drugiej mogłem ożłopać się piwa i poirytować Grega narzekaniem na trasę i pogodę.

[Athens]

Z jednej strony szkoda że nie pojechałem swoim G,z drugiej mogłem ożłopać się piwa i poirytować Grega narzekaniem na trasę i pogodę.

Teraz musisz mu się zrewanżować i zabrać go. Niech też ma wolny czas i może piwka wypić...
Ciekawe jak bardzo marudziłeś mu w aucie? Pewnie tak przezywał na ciebie jak wy na tą panią sunącą 40km/h.

[Black]

No problem,zresztą jak będzie zlot z noclegiem to każdy może się napić dojeżdżając autem.Co do tej niewiasty w corolli przed nami to cisneliśmy łaciną oj cisneliśmy

[DaVViD]

a właśnie... jadąc al. prymasa, dołączył do nas czarny G35c jadący ze strony S8....co prawda pożegnałem ostatniego FXa i zjechałem w Broniewskiego, ale nawet na sam koniec trasy jeszcze Infiniti się znalazło

i tak, pozdrowienia dla kierowniczki Corolli... a dzięki drogowcom przynajmniej nie było nudno

[JarekT]

Zaje fajne zdjęcia, żałuje ze nie dałem rady nikogo do młodego załatwić ale następnym razem to już teściowa się zobowiązała że da radę. Czytam ze droga jak przez mękę, ale po zdjęciach wnoszę że impreza była udana i fajna. Następnym razem już tak łatwo nie odpuszczę, najwyżej z żoną i maluchem przyjadę. A na naklejki tez się piszę, daj znać Grzegorzu jak już je odbiezesz to się jakoś spotkamy, p.s. Nie ładnie bramy zostawiać na Chłodnej ))

[Hensle]

Dzięki za impreze, fajnie było...