ON/Pb a może LPG - luźne rozmowy

[slepy62]

Witaj na forum. Co do diesla masz rację, to jest to!!!! Też uwielbiam ten moment, który od dołu wgniata w siedzenie. A kiedy trzeba potrafi zaoszczędzić. Pozdrawiam.

Witam Pawle - jak poszukasz - jest kilka wątków na temat ON-owców.
Jak będę miał chwilę odszukam i wrzucę Ci linki lub poszukaj sam.

Wprawdzie większość kolegów PB-nowców uważa "FX-klekociaka" za profanację
- oficjalnie się do tego nie przyznają
- bo ostatnio nastała moda na zapachową LePsząGnojówkę, więc ... siedzą cicho

W sumie to gdybu Infiniti nie wypuściło FX30d - pewnie bym teraz pomykał Q5-tką, więc ...

Ogólnie jeżeli nie będziesz się ścigał na ćwierc mili lub cuś podobnego, FX30d czy M30d- moim zdaniem na nasze drogi jest bardzo dobrym wyborem
Jeżdżę 1,5 roku, przejechałem 44 tys. km - bez najmniejszych problemów
Minus - mógłby mieć większy ciąg przy prędkościach > 140 km, ale jak skonczy się gwarancja, chiptuning załatwi sprawę, 280kM to o ile się nie mylę tyle co w I gen. FX35
OGROMNY PLUS - ostatnie 5 tys.km przejechane w warszawskich - korkach zużycie paliwa 10,3 L !
Jak jeździłem cały czas "na buta" palił ~ 11 L, od dłuższego czasu - po mieście staram się jeździć w korkach lub "sznurkach" na inteligentnym tempomacie i zużycie spadło, nogi odpoczywają (wczoraj jechałem k... 2,5 godziny, dzięki imć związkowcom)
pomimo że jak tylko mogę (jak warunki pozawalają) wyłączam ICC, przełączam na tryb DS (sport) i "daję buta w podłogę".
Ogólnie na 20 tys.km dolewka 1 L oleju (oficjalnie nakazane i tyle...
Ciekawą opcją jest teraz też M35h - miałem takiego testowego - idzie to jak burza, pali finalnie jak ON-owiec, tyle że nie wiadomo jak długo wytrzymują baterie i ile kosztuje ich wymiana...

[Alexaus11]

......., daje również frajdę z jazdy i nie trzeba się wkręcać na 5000-7000 obrotów, żeby się rozpędzić. Pozdrawiam wszystkich entuzjastów Infiniti.

Witam Witam
Akurat z tym kreceniem do 5000 obrotow to bym sie nie do konca zgodzil...owszem w Civicu 1.6 mozliwe...ale masz w Infiniti wystarczajcy moment obrotowy i moc ze uwierz ze nie trzeba tak jezdzic zeby sie rozpedzic..ale jezeli mialbys jakies watpliwosci to na jakis zlocie itp chetnie mozemy sprawdzic

[ArtPol74]

slepy62 ja już to wszystko czytałem. Może to i profanacja ale warta grzechu. A co do chipa ekstra pomysł.

[slepy62]

slepy62 ja już to wszystko czytałem. Może to i profanacja ale warta grzechu. A co do chipa ekstra pomysł.

Na bazie Twojej odpowiedzi - pisałem dla pytającego - Pawła Kocika

[ArtPol74]

Jasne. Pozdrawiam.

[quku]

widzę powstał wew klub miłośników ON jako super rozwiązania he he (nie wspomnę że wspaniałe rozwiązania na ON są tylko stosowane w europie, są marki które w ogóle nie produkują własnych ON silników, ciekawe dlaczego)
a ja jestem miłośnikiem PB dlaczego: piękna praca silnika dzwięk, elastyczność itd
czekam teraz na jedynie słuszną kryykę

[slepy62]

czekam teraz na jedynie słuszną kryykę

GoDoSZ JAK pISIORKi
jak u wadzy to grzmią
w opozycji kpią


a tak na poważnie - dla każdego coś dobrego...

pomimo '50-tki do dziś nie potrafię zrozumieć dlaczego dla niektórych - linia partii jest JEDYNĄ SŁUSZNĄ dla narodu

od '78 do m.w. 95 jeździłem tylko PB, pierwszy raz (nie licząc starych taxi beczek i ciężarówek)
samodzielnie dieslem pojeździłem dopiero jak mój wspólnik kupił Madzię 626
pomimo że jeździłem wtedy Voyagerowatymi V3.3 - żadna mu nie podskoczyła
no może Dodge Sport Caravan na V3.8

Nie mam nic przeciwko PB ani ON ani LPG,
uważam jak wyżej, dla każdego coś dobrego...

[quku]

Nie mam nic przeciwko PB ani ON ani LPG,
uważam jak wyżej, dla każdego coś dobrego...[/QUOTE]


Ależ zgadzam sie z Tobą w 110% nawet wyraziłem swoją opinię podobnie jak Wy swoją 626 z którego roku była ja miałem z 1996 nie do zajechania była do dziś mój były pracowni się nią buja

a widzę że pesel mamy podobny i tak z ciekawości UE nie kojarzy Ci się z RWPG gdzie powstawały jedynie słuszne kierunki rozwoju podobnie jak dziś w UE? ( np. ślimak to ryba, a szprotka już nie koniecznie)

[pawell31]

Zależy kto co lubi ja na przyklad lubię jeździć i jednym i drugim. Ostatnio myślę nad jakimś małym dieslem typu fiesta żebym miał czym pośmigać po miescie i, dla dziewczyny. Po co grzać 3.5 litra żeby przejechać 5 czy 6 km.

[Tomek g35c]

A ja tak naprawdę uważam że każdy ma prawo wybrać to co mu odpowiada...
Ja jeździłem z gazem, diesel'em i bęzyną...;-))...
V-ka ma charakterystyczny dźwięk, który mnie kręci...i to jest to...
Ale rzędówki bym nie kupił... bo mnie nie kręci...
Tak bym to zakończył...i hasta...