Problem z rejestracją auta. Zamiast Infiniti w dokumentach mam Nissan

[Nikita25]

Witam ponownie.

Długo się nie odzywałam ale walczyłam cały ten czas z zarejestrowaniem i tak dla zainteresowanych niestety w moim wydziale komunikacji nie zarejestrowano mi auta... musiałam go sprzedać i odkupić już zarejestrowanego w innym wydziale gdzie żadnemu z urzędników nic nie przeszkadzało...

Pozdrawiam wszystkich miłośników...

[sirtrojan]

No to ładne buty. Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło

[marko]

Wiesz co do gazety bym to podał. Co za porypany kraj ludzi pętle na szyje i się wieszać. Najlepiej to jest u nas. W Białymstoku typowym miejskim urzędzie walą datę produkcji z papierów kiedy wyprodukowano. Natomiast w urzędzie dla mieszkańców zamieszkujących okolicę Białegostoku ( wioski itp ) walą datę produkcji z VIN'u modelowo. Paranoja ...

[sirtrojan]

Białystok - zagłębie aut z US

[marko]

Nie prawda Kiedyś może i tak było. Teraz papier drogi coraz mnie Ci co sprowadzali to sprowadzają. Więcej już pod indywidualne zamówienia. Dużo na Litwie jest amerykańców.

[sirtrojan]

co do litwy to sie zgodze.
słyszalem ze Ruscy zniesli cła na auta z US to pewnie byłoby jeszcze taniej i większy wybór.

[Lee]

Heh... czytam i się dołożę... z 7 lat nazad kupiłem z UK Passata - rocznik młody, przekładka była itd. Zdziwienie było ogromne, gdy w moim UK w Wągrowcu ... nici i problemów kilo, ale telefon do znajomego ( 50 km dalej - w kujawsko-pomorskim ) i ...po problemie - zrobiłem jak Nikita w 1 poście wyżej... - reasumując - 1 prawo - kilka interpretacji... jak to u Nas.

[And]

BTW Grzechu nasze Infiniti też jeżdżą po 10 lat i jest OK... a pokaż mi 10 letnie Daewoo...

Bo cóż, trochę techniki i się pogubili

[solista]

zdziwiłbyś się ietnie matizy poginają po ulicach

[Tomek g35c]

Matiz mocna sztuka... i Tico też...