CB radio w FX.

[Tomek g35c]

Bajzel nie kupuj przenośnego radia... w samochodzie się to nie sprawdza... mały zasięg i słaby odsłuch... gra nie warta świeczki... bawiłem się w krótkofalarstwo swojego czasu i znam trochę temat... Jak już to przenośniak z wyprowadzeniem anteny zewnętrznej... tak jest dużo lepiej...

[mzie]

Doskonale zdaje egzamin, nic nie przeszkadza, wyprowadzenie sluchawki takie ze jest pod reka i na stale nie majda sie w schowku [ tez na poczatku stosowalem ]a i regulacja latwiejsza.

[123mielony]

Ja też teraz mam radyjko w nogach ale gruszkę zamontowałem na boku fotela na magnesie żeby nie kuło w oczy.

[sirtrojan]

kurde jako że hulam głownie po w-wie to mam "mobilny" zestaw CB. Podpinam swojego presidenta pod zapalniczkę z tyłu/albo w podłokietniku i leży sobie na podłodze generalnie 95 % czasu i tak spędzia na półce więc nie ma sensu montować go na stałe.

[Tomek g35c]

123mielony fajnie to wygląda a i praktyczny pomysł... gratki wykonu...

Kamil - przenośniak jest "głuchy" odbiornik wyłapuje z 4km a przy zakręconym Squelchu to może z 1km...
Później słychać tylko: "kolego możesz przedłużyć jak dróżka bo nie usłyszałem"...
Jednak wybór należy do Ciebie... ja osobiście bym wybrał małe radyjko i antenkę zewnętrzną minimum 1,2 metra na magnesie (szybko wrzucasz do bagażnika i po temacie) ...

[BAJZEL]

no to czyli , ze zestaw co mam zostaje tylko trzeba bedzie go jakos fajnie umocowac ...