NOKIAN WR G2 SPORT UTILITY vs. PIRELLI SCORPION ICE & SNOW - 265/45R21

[slepy62]

Po "WASZYCH BAŁWOCHWALCZYCH" opiniach nt. zimowych NOKIANów...

Pierwszy piękny dzień jazdy na NOKIAN-ach i od razu extreme,
temperatura -5 stopni i praktycznie cały dzień opady marznącego deszczu...

Jak narazie jazda na NOKIAN-ach bez zastrzeżeń,
- bardzo dobrze trzymają na śliskiej i zmiennej nawierzchni (oblodzenia, mokro, kasza lodowo-śniegowa)
- sprawiają wrażenie bardziej miękkich od PIRELLI - ale być może to wynik różnicy wysokości bieżnika w oponach nowych-NOKIAN i po 3 sezonach użytkowania-PIRELLI

[gizmo]

Pierwszy piękny dzień jazdy na NOKIAN-ach i od razu extreme,
temperatura -5 stopni i praktycznie cały dzień opady marznącego deszczu...

Jak narazie jazda na NOKIAN-ach bez zastrzeżeń,
- bardzo dobrze trzymają na śliskiej i zmiennej nawierzchni (oblodzenia, mokro, kasza lodowo-śniegowa)
- sprawiają wrażenie bardziej miękkich od PIRELLI - ale być może to wynik różnicy wysokości bieżnika w oponach nowych-NOKIAN i po 3 sezonach użytkowania-PIRELLI

właśnie miałem do wybou ten model i WR3 SUV, który wybrałem. Ja jestem mega zadowolony.

[slepy62]

Po "WASZYCH BAŁWOCHWALCZYCH" opiniach nt. zimowych NOKIANów...
...Jak narazie jazda na NOKIAN-ach bez zastrzeżeń...

Tak napisałem w poniedziałek, w rzeczywistości ze względu na warunki (oblodzenia) jeździłem bardzo spokojnie i asekuracyjnie i faktycznie - przy jeździe na wprost: gwałtownym przyśpieszaniu i hamowaniu NOKIANy sprawowały się bez zastrzeżen, porównywalnie do PIRELLI...
Wtorek był podobny do poniedziałku...

W środę nie było na nic czasu - praca do późna, potem show...

W czwartek i piątek pojeżdziłem sobie trochę bocznymi dróżkami, krętymi (żeby sprawdzić zachowanie przy bocznych przeciążeniach), , o różnej nawierzchni tj. ubity śnieg lub suchy (ale zmrożony) asfalt i...


- na śniegu w ostrych łukach, przy hamowaniu lub mocnym przyśpieszaniu - samochód tracił zupełnie przyczepność a ESP szalało, po wyłączeniu ESP, uciekał przód !!! zdecydowanie gorzej niż na PIRELLI

- na suchym (ale zmrożonym) asfalcie i bardziej ostrej jeździe niż j.w.

1. auto uciekało/odchodziło bokiem, całe drgając (wrażenie jak przy jeździe po szutrze/tak jakby lamelki opon przeskakiwały po kilka centymetrów w bok) i wylatywał z linii jazdy w sposób trudny do kontrolowania / na PIRELLI z auto z reguły traciło na chwilę przyczepność (lekkie boczne przesunięcie) po czym odzyskiwało trakcję i utrzymywało tor jazdy

2. przy bardzo agresywnej jeździe auto zupełnie traciło przyczepność i szło na wprost tak jak typowy przednionapędowiec (strach pomyśleć o jeździe na takich oponach FX50-tką) TRAGEDIA / na PIRELLI w takich sytuacja auto z reguły stawało bokiem w sposób w miarę łatwy do skontrowania /odzyskania toru jazdy.


Prawdopodobnie słabość tego konkretnego modelu NOKIAN-ów w wypadku ostrej jazdy po krętych drogach wynika z:
- zdecydowanie innej struktury bieżnika niż w PIRELLI
- "baloniastego" profilu - w PIRELLI opona jest bardziej "kwadratowa'


Więc... w mojej SUBIEKTYWNEJ ocenie, dla FX II generacji (być może w I generacji jest inny rozkład przeciążen na osiach)


PIRELLI SCORPION ICE & SNOW - 265/45R21 - ocena 5
- opona bardzo dobra na każde zimowe warunki


NOKIAN WR G2 SPORT UTILITY - 265/45R21 - ocena 3
- opona dobra na zimowe warunki,
- bardzo dobra przy jeździe na wprost
- odpowiednia przy jeździe dynamicznej - na krętych drogach - tylko do spokojnej jazdy...


Teraz mam cholerny dylemat
1. zostać przy tych NOKIAN-ach,
czy
2. założyć z powrotem PIRELLI - dojeździć do końca sezonu i na następną zimę kupic ponownie PIRELLI.

Często jeżdżę na narty więc....

[BAJZEL]

Kurcze Irek chyba Sam sobie odpowiedziales na swoje pytanie heeh Sam wiesz czego oczekujesz od opon I Sam wiesz jaki,tryb jazdy preferujesz...
Sent from my YP-G70 using Tapatalk 2

[korzen]

Dokladnie... Zeby isc an kompromisy co do stylu jazdy i czerpania z niej przyjemnosci przez opony... Po prostu to nie produkt dla Ciebie. Co nie znaczy, ze nie ma grupy odbiorcow w ktorych kryteria sie wpasowuje idealnie. Ja bym na twoim miejscu zalozyl stare Pirelli a te sprzedal jako nowki. Za rok zakup juz oczywisty

[BAJZEL]

Irek , szkoda wywalonej kasy w gorach juz byles... Dojezdzij te nokiany przez te zime pozniej wracaj do pirelek... Przyzwyczaisz sie do ich mozliwosci I jeden sezon pociagniesz... Czy je sprzedasz PO sezonie czy teraz I tak bedziesz w plecy...



Wysyłane z mojej glowy za pomoca telepatii

[tim]

Ja w dalszym ciągu nie miałem okazji jeździć po śniegu mimo że już koniec stycznia.No ale u mnie śniegu jak na lekarstwo.
Więc dalej nic nie mam do powiedzenia jeżeli chodzi o jazdę na śniegu.
Ostatnio pędziłem do Gliwic przez A1 i mogę potwierdzić te słowa Ślepego że jazda na wprost jest ok.Nie odczułem żadnej różnicy między moimi letnimi DUNLOP jeżeli chodzi o jazdę na autostradzie.
Miałem ostatnio mały poślizg przy kilku stopniowym mrozie na czarnym asfalcie.
Jechałem około 80km/h i w pewnym momencie dość gwałtownie chciałem ominąć dziurę i poczułem uślizg tylnych kół.Nie był to jakiś duży poślizg (nie odwróciło mnie bokiem) był ledwo wyczuwalny ale był.
Ciekawe jak by to wyglądało na letnich?

[slepy62]

Miałem ostatnio mały poślizg przy kilku stopniowym mrozie na czarnym asfalcie. Jechałem około 80km/h i w pewnym momencie dość gwałtownie chciałem ominąć dziurę i poczułem uślizg tylnych kół.Nie był to jakiś duży poślizg (nie odwróciło mnie bokiem) był ledwo wyczuwalny ale był. Ciekawe jak by to wyglądało na letnich?

Miałem kilkanaście takich uślizgów na NOKIAN-ach, PIRELLI w takich wypadkach zachowują się zdecydowanie lepiej.

[Tomek g35c]

Ja nie powiem - bo nie pamiętam jakie miałem Nokiany... pewnie Marysia powie najszybciej... ale ja takich jaj nie miałem....
Moje nazywały się Hakkapelitta czy coś takiego i były zajebiste...

Teraz latam teraz na Pirelli - potwierdzam zadowolenie Irka lecz różnicy nie widzę... może ze względu na styl mojej jazdy... mało agresywny...