Witam, wiecie może co to za przycisk pod kierownica infiniti q50 2018 amerykańska wersja luxe
Witam, wiecie może co to za przycisk pod kierownica infiniti q50 2018 amerykańska wersja luxe
iTaM (29th-March-2022)
tak to od tego, dzięki za info
Czy ktoś spotkał się może z problemem komunikatu typu "błędne ID kluczyka"? Wsiadam ci ja dzisiaj rano do auta, a tu takie coś. Pomyślałem, że może problem ze słabą baterią i wziąłem drugi kluczyk, to samo. Po zbliżeniu do guzika start/stop załapuje. Po wyłączeniu samochodu to samo. Ma to też taki skutek, że nie mogę pilotem zamknąć i otworzyć samochodu - bo przecież nie widzi kluczyka.
Echhh... coraz bardziej mnie wkurza q50 przez fochy, które stroi. W G37 nic mnie nigdy podobnego nie spotkało i coraz częściej wspominam go nie tylko z rozrzewnieniem, ale i coraz większą tęsknotą.
A jak wsiadałeś do Auta to jak je otworzyłeś?
Zerknij tu: https://www.youtube.com/watch?v=FslAhG8qrc8
Mi się raz tak zdarzyło. W głównym kluczyku po upadku na ziemię przestało coś kontaktować z baterią, a w zapasowym po prostu bateria padła z braku użycia przez kilka lat . Po wymianie baterii dalej nie działało, bo włożyłem ją odwrotnie... Coś jest w konstrukcji tego kluczyka, że łatwo to zrobić odwrotnie.
W każdym razie upewnij się, że bateria na 100% ma te 3V, kontaktuje i jest założona "nie odwrotnie".
Dzięki.
Wczoraj nic się nie działo, normalnie wróciłem do chaty, wysiadłem, poszedłem. Auto było otwarte bo nie zamknąłem zostawiając w garażu. Drugiego kluczyka użyłem dzisiaj drugi raz w życiu (pierwszy był wtedy, kiedy wydawało mi się, że zgubiłem pierwszy, co się jednak nie stało).
Natomiast po opuszczeniu auta nie mogłem go zamknąć. Wsiadłem i ponownie nie mogłem uruchomić. Załapuje tylko po zbliżeniu do guzika start/stop. Po wyłączeniu auta znowu gubi. Zresztą był raz jeszcze jedne komunikat, że nie wykryto kluczyka.
Także wysiadając zamknąłem guzikiem na drzwiach, a otwierałem - normalnie, jak w dawnych czasach - kluczyk do dziury.
Nie jestem miszczem rachunku prawdopodobieństwa, ale wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby jednego dnia w obu kluczykach coś się wypieprzyło. Raczej chyba samochód?
Oba kluczyki do wymiany, rozkodowały się.
Zdarzało się czesto w Q50
No to się chyba wybiorę do Pana
Nie do wiary…
To jednak były baterie. Tego samego dnia? Jeden używany codziennie, a drugi w ogóle?
Niesłychane.