Jestem szczęśliwym lub nieszczęśliwym (to się dopiero okaże) posiadaczem Infiniti FX35 z 2005r od 2 tygodni. Zacząłem od wymiany podstawowych części,olejów,czyli "odkurzenie" autka. Wszytsko było ok do momentu wymiany oleju w silniku. Po tym zabiegu słychać stukot w silniku. Wcześniej pięknie mruczał-mechanik twierdzi,że poprzedni olej był gęsty i przez to nie było słychać tłuczenia. Ponoć problemem może być panewka (piąta czy szósta). Czy ktoś z Was miał podobny problem i może mi coś podpowiedzieć w tej sprawie? Poszukuję też dobrego mechanika do tego auta najlepiej w okolicach Częstochowy. Za wszystkie rady dziękuję najmocniej,bo włosy sobie z głowy wyrywam aktualnie (a nie ma ich zbyt wiele).
Pozdarwiam Was wszystkich!!