Coobcio, czy możesz napisać jak spisuje się ten CFS NT Millersa w naszych silnikach? To że temperatura oleju spada w stosunku do innych olejów to ich spory plus. Chodzi mi jednak bardziej o to jak to wygląda od strony czystości silnika. Często chwaliłeś M1 5w50 pod kątem jego właściwości myjących. A jak wygląda porównanie M1 z CFS NT pod tym kątem? Ja jeżdżę na CFS 5w40 NT i wymieniam co ok 7500km? Zastanawiam się jak wygląda silnik w środku po tym oleju? Ciekawy jestem twojej opinii, bo ja raczej warunków do zajrzenia do środka silnika nie mam.