czarny i złoty fx 35 OCEŃCIE ktoś widział ? Help

[Roman]

ja podobnie jak niektórzy pół roku wypatrywałem sztuki wartej zakupu. Opłaciło się i jakościowo i cenowo.

[Ologt]

hmm ,ja 9 miesięcy szukałem a i tak ideałem nie jest(podstawą dla mnie była blacha,pełne wyposażenie i w większym stopniu mechanika auta,resztę powoli się zrobi) . Przejrzałem prawie 80% ogłoszeń osobiście z allegro! ,zrobiłem tysiące kilometrów .Szukałem polifta kupiłem przedlifta. Wszystko i tak wychodzi jak się jest na miejscu .Nie wiem co jest przyczyną tego stanu aut ,ale Infiniti ludzie po prostu masakrują.Nie wiem czy ludzie nie wiedzą czym jeżdżą czy nie chcą wiedzieć.

[Tomek g35c]

Jak nie chcesz kupić to zawsze znajdziesz dobre auto... za zadrapania itp. nie ma co patrzeć... motor to postawa...

[korzen]

Dokladnie Tomek dobrze mowi... Mi zawsze tlukli blacha najwazniejsza... W tym przypadku, to lepiej akurat na mechanike patrzec. Kosztuje krocie, zdecydowanie wiecej niz np lakierowanie...

[dagoosia]

Dokladnie Tomek dobrze mowi... Mi zawsze tlukli blacha najwazniejsza... W tym przypadku, to lepiej akurat na mechanike patrzec. Kosztuje krocie, zdecydowanie wiecej niz np lakierowanie...

Oj nie nie blach(ar) to się należy wystrzegać ;D hahaha

[Casian]

Na jesień mam zamiar przeskoczyć na nowszy model a moj fx35 06 ver. Sport będzie do sprzedania moim zdaniem auto warte uwagi stan idealny bardzo zadbany i wizualnie i technicznie co ważne ściągnięty do polski jako bezwypadkowy (zresztą to był warunek czy jeden z warunków dla których zdecydowałem się na zakup)...jak jeszcze będziesz szukać polecam

[Ologt]

Jak nie chcesz kupić to zawsze znajdziesz dobre auto

no niestety zazwyczaj tak bywa

za zadrapania itp. nie ma co patrzeć...

niewielkie zadrapania czy zderzak malowany ok, ale wiadro pękającego kitu , bezbarwny który schodzi , lub bajki sprzedającego że lakierował całe auto bo mu pod blokiem porysowali (od razu pisze że z daleka gołym okiem widać było że dużo więcej robione niż tylko rysy) to nie dla mnie ,sorry może jestem inny i dlatego tak długo szukałem auta.

motor to postawa...

to jasne ,każdy by chciał jak najdłużej pojeździć.
P..s tak na boku ,byłem dziś u pewnego Pana kupić kpl felg 20" i Pan miał FX-a 45 i dwa razy robił remont silnika !!!

Dokladnie Tomek dobrze mowi... Mi zawsze tlukli blacha najwazniejsza... W tym przypadku, to lepiej akurat na mechanike patrzec

Oczywiście nie znam i nie widziałem Twojego auta , masz teraz silnik jak zegarek ale jak by to wyglądało z np. całym popękanym tyłem lub prawie każdy inny odcień na różnych elementach karoserii ?

[dagoosia]

Na jesień mam zamiar przeskoczyć na nowszy model a moj fx35 06 ver. Sport będzie do sprzedania moim zdaniem auto warte uwagi stan idealny bardzo zadbany i wizualnie i technicznie co ważne ściągnięty do polski jako bezwypadkowy (zresztą to był warunek czy jeden z warunków dla których zdecydowałem się na zakup)...jak jeszcze będziesz szukać polecam

Chciałabym auto z instalacją lpg a nie wiem czy wystarczy mi funduszy na kupno 06 i zagazowanie ;-) ale jak najbardziej jakies dodatkowe info (cena zdjecia) mile widziane. Szukam auta z jasnymi srodkami bo w czarnych jakos mi tak grobowo ;D

[korzen]

Oczywiście nie znam i nie widziałem Twojego auta , masz teraz silnik jak zegarek ale jak by to wyglądało z np. całym popękanym tyłem lub prawie każdy inny odcień na różnych elementach karoserii ?

Ologt nie no ja mowie o tym, ze auto bylo malowane, ale nie po jakims dzwonie mega Tutaj masz racje, bo jak kupisz szpachlex pekajacy to juz z tym nic nie zrobisz... Tylko, ze przy FX 1 trzeba isc na kompromis czasem... Ja szukalem bardzo dlugo. Chcialem ten kolor co mam (albo czarny, chociaz wtedy zona miala czarne auto, drugie czarne z kolei i ciezki kolor do utrzymania), koniecznie dostep bezkluczykowy i pakiet sport (lampy i relingi musialy byc )... No i znalazlem mojego. Pojechalem, obejrzalem, mimo paru wad sie podpalilem (czysty carfax, tylko rok w PL). Na druga inspekcje juz wzialem auto na sprawdzenie jak bylo pukniete (widzialem, bo juz pare aut kupilem ze bylo malowane). No i wyszlo, ze prawy bok robiony i na drzwiach przod 300-350mikronow tyl 400-450... Reszta auta calosc 200-220 (czyli po prostu ponowne lakierowanie). No i co?? Powiedzialem kolesiowi nie biore bo mialo byc bezwypadkowe, a tu na drzwiach z tylu troche szpachli... I nie kupilem (najlepsze, ze koles to byl z Dubaju lepek, ktory mial zone polke i studiowal w Polsce medycyne znalazlem jego dowod stary w aucie i trzymam na pamiatke hehe) a koles lekko sie zamotal... Jak mu powiedzialem, ze una s sie kreci liczniki to mowil ze jak to mozliwe?? No i szukalem dalej... Pojawil sie idealny polift RWD w Warszawie. Pani sprzedawala bo maz umarl. Juz o tym pisalem. Po inspekcji niby w infiniti Warszawa cud malina. Jak rozkodowalem VIN to auto do kasacji w USA, potem rozbite w Niemczech i trafilo do PL... Jeszcze jakiegos zobaczylem innego i po 2 tygodniach dzwonie do kolesia i mowie. Panie olewam malowany bok biore Panskie auto Wygladal dobrze (bo malowany caly, zreszta jak moj poprzedni merc tez po calosci), juz go rozbieralem z tylu, z przodu (swap) i nie byl rozbity. Wiec nie kazde auto malowane mialo dzwona...

[Casian]

Tak jak pisałem mój FX35 to wersja poliftowa z jasnymi skórami. LPG zainstalował poprzedni właściciel także jeździ się ekonomiczniej to moj drugi FX pierwszy wiec wiem co to znaczy znaleźć cos naprawdę dobrego. W auto w ostatnich 6 miesiącach włożyłem trochę pieniążków - Wymiana wszystkich płynów, dałem do regeneracji i malowania na czarny mat felgi "zimowe" 18" oryginalne. Założyłem na przód nowe klocki wentylowane tarcze hamulcowe (polecane na naszym forum).Klocki i tarcze na tył już kupiłem w najbliższym czasie przy wymianie felg na letnie (oryginalne 20") je założę. Fotki jakieś mam mogę na priv podesłać...
Piotr