Witam!
Przymierzam sie do zakupu FX50 na 21" standardowych felgach.
Zastanawiam sie i proszę o wasze doświadczenia w poniższym temacie.
Czy da się jeździć po polskich drogach (głównie Warszawa i okolice) bez regularnego uszkadzania rantów felg?
Widziałem kilka egzemplarzy takiego FX-a i felgi niektórych miały zmasakrowane ranty.
Mój styl jazdy nazwałbym raczej rozsądnym. Szalone popisy uliczne i zamiatanie tyłem pod publikę są mi obce.
Dzisiaj jeżdżę xc90 na 18" ale boje się co będzie się działo przy 21".
PZDR.