Dzięki za zdjęcia, fajnie to wygląda czyli jak rozumiem złączka jest na stałe umocowana do wlewu gazu i zamykana wkręcanym korkiem? - Jeśli tak, to jak przytwierdzona jest ta złączka do wlewu?
Dzięki za zdjęcia, fajnie to wygląda czyli jak rozumiem złączka jest na stałe umocowana do wlewu gazu i zamykana wkręcanym korkiem? - Jeśli tak, to jak przytwierdzona jest ta złączka do wlewu?
k.jpgTa końcówka jest wkręcana (gwint) do gniazda przytwierdzonego do karoserii auta tylko jest krótsza (coś tak jak ta załączonym zdjęciu).
Też mam wlew gazu pod wlewem paliwa. Dodatkowo majster zakitował jakąś masą utwardzoną kołnierz pod spodem, więc wszystko jest sztywne jak... A wygląda to tak
https://imageshack.com/i/ip80uRl1j
https://imageshack.com/i/idWmByQyj
- czyli - podobnie jak u kol. zajaca01 (1-szy link nie działa!) - każdorazowo przy tankowaniu wkręcasz tę końcówkę? Wcześniej zrozumiałem, że jest ona przymocowana na stałe?Ta końcówka jest wkręcana (gwint) do gniazda
maxs na pewno miał na myśli to, że końcówka jest na stałe wkręcona i przytwierdzona do karoserii. Widać tam zresztą wkręt mocujący.
Śmiało możesz robić na stałe wlew pod klapką. Mieści się bez problemu. Przyjrzyj się uważnie zdjęciom. U mnie różni się o tyle, że kołnierz od wlewu benzyny jest trochę podcięty, żeby gazowa przejściówki była głębiej osadzona i dodatkowo okitowane dookoła wspomnianą masą dla usztywnienia wlewu LPG.
tzn. jest o tyle przymocowana na stałe, że ją wkręcono podczas zakładania instalacji gazoowej i jej nie wykręcam za każdym tankowaniem bo chowa się pod klapką (w moim przypadku jest możliwość jej wykręcenia bo nie mam jej usztywnionej tak jak zajac01).
OK, wszystko jasne. Jeszcze raz dziękuję za celne uwagi i propozycje
Pozdrawiam!
Max
Jeszcze chciałem zapytać: czy tak mała końcówka, schowana za dekielkiem, nie powoduje, że pistoletem można łatwo uszkodzić lakier wokół wlewu przy tankowaniu gazu? Przecież na stacjach nikt się szczególnie nie troszczy, by nie drasnąć lakieru. Tego problemu nie ma przy wystającej końcówce, nie sądzicie?