Witam, jak to często bywa w tych silnikach przy wymianie świec okazało się, że w wejściu nr. 6 jest olej z silnika. Reszta sucha jak pieprz. Przypuszczam wymianę pokrywy zaworów. Dodatkowo przy wymianie oleju w moście i skrzyni rozdzielczej nie dał się nie zauważyć wyciek z wału korbowego, poszedł uszczelniacz. Pytanie do was, warto uszczelniać pokrywę, czy wymienić ją na inną używkę? A może ktoś z was chciałby się tego podjąć lub macie kogoś do polecenia kto by to zrobił (oczywiście odpłatnie) Z przyjemnością przejadę się np. do Warszawy Pozdrawiam.