Dzieki o to mi chodzilo
lukasz32 co do g37 to juz mi sie nie podoba jest zbyt ułagodzone, sylwetka g35 jest znacznie lepsza, mustang odpada, ze wzgledu na toporne proste ciosane dziadkowe wnetrze, do tego duze silniki a malo mocy no i tyl zbyt prosty.
Zbyt demonizujecie Panowie...dobrze wiemy ze nie kazdemu silnikowi sluzy takie lpg, do tego dochodzi butla w bagazniku i kolejny niemaly ciezar na tylku. Gazuja 2litrowe silniki ktore pala 10litrow benzyny a potrafia zejsc do 8, ja w to nie wnikam po co to komu potrzebne, jezdze na codzien 4.2 i leje tylko pb98 i mam pewnosc ze samochod jezdzi na paliwie do jakiego zostal ten silnik stworzony i jego zywotnosc bedzie zapewne dluzsza nie wspominajac o serwisach zwiazanych z lpg, a nie wierze ze to tak bezawaryjnie i plynnie chodzi..nie wiem nie mialem auta na gaz nigdy mnie to nie interesowalo, nie kazdy silnik dobrze znosi gaz dlatego pytam...jak juz zostajemy przy tym temacie to ile tego gazu lyka w porownaniu do benzyny?
Wychodze z zalozenia, ze tego typu auta nikt nie kupuje aby na nim oszczedzac, dlatego temat gazu jest mi obcy i zbedny, dla oszczednosci moge kupic 1,9cdti ktore pali 5litrow, ale jak juz wspomnialem nie takiego auta szukam, zreszta nawet nie zaczalem tematu od spalania bo mnie to nie obchodzi i tyle, auto ma byc na weekendy a nie na codzienne dojazdy do pracy i kulanie niewiadomo jakich rocznych przebiegow.
Chcialbym zobaczyc g35 na zywo ale niestety nigdzie blisko mnie takiego nie ma, stalo jedno niedaleko wystawione na otomoto ale nie zdarzylem podjechac bo juz zniknelo, a byl to przedlift za 37tys na dodatek tluczony ze wszystkich stron juz w stanach, z potrzaskanymi szybami, doslownie nie bylo elementu ktory nie dostal, zeby bylo lepiej w polsce dostal kolejnego strzala centralnie w przod, dochodzily do tego usterki jakie to auto i tak posiadalo...wlasciciel nie wiedzial nawet czy ma tam 18" czy 19" felgi, takze o faktycznym stanie technicznym raczej tez nie mial pojecia...
Calkiem blisko odemnie stoi ta sztuka z oplatami za okolo 40tys zl, polift http://otomoto.pl/oferta/infiniti-g-...-ID4p8OSR.html
Dziwne uszkodzenia spowodowane niewiadomo czym, do tego jasne wnetrze ktore w ogole do mnie nie przemawia, ale ktos juz moze ogladal albo widzi sens ogladania tego auta? Cena dobra?
W ogole ile realnie trzeba wylozyc na przedlifta i polifta w sensownym stanie, nie mowie o bezwypadkowej igle, z oryginalnym lakierem na wszystkich elementach...
Chce miec jakikolwiek poglad, bo widzialem ze g35 wystawiane byly juz za 25tys zl a byly tez za 50tys zl, wiadomo cene kazdy ustala sam a druga sprawa czy dane auto jest tyle akurat warte, w przypadku czarnego g35 przed liftem uwazam ze cena byla duzo za duza.