Problem z mocą...

[tiger456]

Witam, mam problem z mocą mojego FX-a. Otóż po przejechaniu około 100 km dopiero zaczyna jeździć tak jak powinien. Wcześniej co prawda moc systematycznie się zwiększa, ale nie spotkałem się jeszcze z czymś takim. Normalne jest, że jak silnik się rozgrzewa to nie ma takiej siły, zresztą naszych pieców nie wolno piłować na niedogrzaniu, ale po przejechaniu np. 5 - 10 km w chłodniejsze dni on już osiąga swoją nominalną temperaturę pracy. Wiem że one mają trochę większe wymagania pod względem prądu, ale czyżby akumulator był niedopasowany do samochodu? Może jak się tym Infem jedzie, to aku jest doładowywane przez co jest przekazywany większy prąd? Nie wiem, ale niby przez akumulator to powinny być tylko problemy z odpalaniem... A może problem leży po stronie termostatu? Tylko jakby to było to, silnik bardzo powoli nabierałby temperaturę (a nawet by falowała). Nie mam już do tego głowy. Może koledzy coś wymyślą, proszę o pomoc

[Tomek g35c]

Nigdy mi się nie zdarzyło coś podobnego.
Dziwna sprawa. Podpytam znajomego mechesa i dam znać jak nikt nie napisze czegoś mądrego.

[tiger456]

Muszę to jakoś załatwić, bo zaczyna mnie to niepokoić. Jeszcze 1 podpowiedź, jak na przykład zrobię 300 km tak jak byłem na spocie, przyjdę do Infa za np. 2, 3 godziny kiedy silnik jest już zimny, to czuć że ma tą moc co powinien mieć. Rano kiedy znów wsiadłem do samochodu (od jazdy minęło około 10 - 12 h), odpaliłem Infa i znowu moc się znacząco zmniejszyła. Żeby siła pieca wróciła muszę znowu przejechać dłuższą drogę około 50 - 100 km (spraktykowane). Może coś wymyślicie, mi już pomysły zaczynają się kończyć

[sirtrojan]

problem wystepuje na beni czy na gazie?

[kmn]

Nie znam się na mechanice więc jak moje wypociny będą głupawe to proszę mnie zbanować

Może rzeczywiście coś jest z aku... sprawdź może przed jazdą(jak piec nie ma mocy) jaka jest moc aku, a później jak już silnik ma tą"moc" znowu sprawdzić jaką moc ma aku... Może to będzie chociaż jakiś punkt odniesienia lub wskazówka gdzie szukać dalej.

[Adam_77]

Sprawdzałeś na kompie na jakich korektach ltft i stft jezdzisz?
Twoje odczucia potwierdziła by tez hamownia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sirtrojan]

odkładnie.
jakbyś robił piątkowe mody na hamowni - czyli tak jak to na prawdę powinno być zrobione. miałbyś podgląd na parametry dotyczące mieszanki.

[grabba]

Na moc może mieć wpływ stosunkowo niewiele czynników:
a) dolot (filtr, nieszczelności)
b) spalanie (świece, cewki, wtryski)
c) wydech (sonda, katy)

b) i c) można dość łatwo wykluczyć, bo w V8 masz wszystko zdublowane. Jeżeli odczytasz np. korekty paliwa i nie będą one różne per prawa i lewa strona, to znaczy cewki, wtryski, sondy są OK, bo jest mała szansa, aby padły dwie strony jednocześnie. Nie wiem, czy u Ciebie za katami są kolejne sondy - jeżeli tak, to można na podstawie odczytów spróbować wywnioskować, czy katy nie są zapchane.

1. W pierwszej kolejności kupiłbym jakiś prosty interfejs OBD2 (tylko trzeba uważać, bo teraz na Allegro masa śmiecia jest, które nie działa) i sprawdził, czy nie ma błędów oraz jak wyglądają poszczególne parametry per strona (lewa i prawa):
* korekty paliwa, czasy otwarcia trysków - jeżeli nie są takie same, to sonda, cewka, wtryski lub pierścienie,
* sprawdziłbym parametry z przepływomierza, czy są takie same, jak silnik ma moc i jej nie ma,

2. Ciśnienie sprężania w poszczególnych cylindrach.

3. A jak nie ma mocy, to chodzi Ci cicho i równo? Może cewka Ci pada?

3. Może katy są zapchane?

4. Filtr powietrza, przepustnica?

[tiger456]

Bardzo dziękuję wam za wszelkie dorady, a szczególnie Grabbie który naprawdę się wysilił. Miło z waszej strony Okazało się, że 3 lata temu zostały założone podrabiane wtryskiwacze gazu. Naklejka Hana, wydawałoby się że wszystko w porządku prawda? Gówno prawda, w tamtym czasie Polska firma podrabiała te wtryskiwacze i efekt najlepiej widoczny jest u mnie. Kiedy były zimne i już wyeksploatowane, nie dawały rady. Dopiero wszystko normalniało podczas rozgrzania. Oprócz tego okazało się, że nie były przystosowane do mocy samochodu. Koszt nowych wtrysków Hana do 340 KM z montażem: około 500 zł.

[tiger456]

Na moc może mieć wpływ stosunkowo niewiele czynników:
a) dolot (filtr, nieszczelności)
b) spalanie (świece, cewki, wtryski)
c) wydech (sonda, katy)

b) i c) można dość łatwo wykluczyć, bo w V8 masz wszystko zdublowane. Jeżeli odczytasz np. korekty paliwa i nie będą one różne per prawa i lewa strona, to znaczy cewki, wtryski, sondy są OK, bo jest mała szansa, aby padły dwie strony jednocześnie. Nie wiem, czy u Ciebie za katami są kolejne sondy - jeżeli tak, to można na podstawie odczytów spróbować wywnioskować, czy katy nie są zapchane.

1. W pierwszej kolejności kupiłbym jakiś prosty interfejs OBD2 (tylko trzeba uważać, bo teraz na Allegro masa śmiecia jest, które nie działa) i sprawdził, czy nie ma błędów oraz jak wyglądają poszczególne parametry per strona (lewa i prawa):
* korekty paliwa, czasy otwarcia trysków - jeżeli nie są takie same, to sonda, cewka, wtryski lub pierścienie,
* sprawdziłbym parametry z przepływomierza, czy są takie same, jak silnik ma moc i jej nie ma,

2. Ciśnienie sprężania w poszczególnych cylindrach.

3. A jak nie ma mocy, to chodzi Ci cicho i równo? Może cewka Ci pada?

3. Może katy są zapchane?

4. Filtr powietrza, przepustnica?

Panowie problem niestety powrócił...jeżdżę teraz tylko na benzynie bo muszę zrobić mapę pod nowe wtryski od gazu i dalej jak się nie przejedzie około 50 km moc nie jest taka jak powinna być. Przejechałem dzisiaj 200 km, silnik oczywiście odzyskał moc i zaobserwowałem coś ciekawego, postawiłem go już w garażu i zaczął nie równo pracować. Dodatkowo, kiedy z rana jest zimny, a ogrzewanie włączone (zaczyna w pełni pracować jak jest wystarczająco nagrzany silnik), również praca serducha jest nie równa. Delikatnie szarpie. Katalizatory wycięte, błędów raczej nie ma żadnych, na pulpicie czysto, świece wymienione, przepustnica wyczyszczona, filtr powietrza nowy. Obstawiałbym najprędzej że może cewka pada? Ale co do tego ma długość jazdy? Nie mam już pojęcia, może wy coś wymyślicie