jednak wymiana silnika :)

[sabi82]

Witam po 2 tygodniach od dnia wstawienia auto do oszusta dzis auto odebrane cale brudne z blota i mokre w srodku bo szyba niedomknieta jak stal na pastwisku . taki to mechanik. zdecydowalismy ze silnik trzeba wymienic i terz pytanie na jaki dokaldnie ktos sie orientuje ? fx 35 naped na tyl 2005 rok . prosze o linki a moze ktos ma jednostke do sprzedania uczciwą

[Piotr_FX]

A cóż to się stało? panewka się obróciła?

[sabi82]

tak po zakupie auta i po zmianie oleju po namowie kolegi z czarne paliwo zszedlem z 5w40 na 5w30 czy jakos tak no i wyplukalo syfy i panewke obrucilo albo zalany byl motodoktorem przed sprzedaza. Mial byc remont ale jednak wymiana silnika a stary zuyzwany uszkodzony sie sprzeda .

[krisp]

Ja też szukam silnika i niestety nie ma nic aktualnie na rynku w sensownej cenie (poniżej 10 tys. )
Rozmawiałem z jednym handlarzem i pod koniec miesiąca mają mu przyjść 3 sztuki 350Z na części. Jeden silnik ma już zarezerwowany. Dam info jak będziesz jeszcze szukał a ja będę wiedział więcej.

[sabi82]

ok super auto idzie do lakiernika najpierw wiec okolo 2 tygodni jest na znalezienie czegos. a czy moze byc sam slupek skoro osprzet jest dobry? i mozna przelozyc

[korzen]

Jasne ze sam słupek. Nikt Ci z osprzętem tanio nie sprzeda... Wiem, ze zaraz dostanę reprymendę ale te silniki padają i popyt jest spory. Wiem, ze wielu handlarzy nawet nie wystawia (osobiście rozmawiałem z 2) w Polsce silników tylko sprzedają do Rosji bo ponoć biorą za lepsze pieniądze... nie wiem ile w tym prawdy. Trzeba szukać na Allegro i jak ktoś sprzedał to pytać czy nie będzie miał w najbliższym czasie. 350z z UK to fajna opcja bo można się przejechać w celu weryfikacji motoru przed wyjęciem z auta...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Adam_77]

Według mnie one nie padają od tak sobie.
Albo gówniany olej , albo za niski poziom oliwy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[korzen]

Ja nie mowie dlaczego... W innych markach tego problemu nie ma, wiec ciezko powiedziec co jest przyczyna. Moim zdaniem jak juz wielokrotnie o tym pisalem, wydajnosc pompy, za mala ilosc oleju (na taki motor 3.5l to ja do 1.8 teraz wlewam litr wiecej), brak chlodnicy oleju. Nie ma sensu po raz setny nad tym sie rozwodzic. Moim zdaniem odsetek padnietych VQ jest dosc spory. I nie sugerowalbym, ze uzytkownicy sa sknerami (gowniany olej), czy nie sprawdzaja oleju (za niski poziom). Jest wiele samochodow, ktore w rekach kompletnie nieobeznanych w motoryzacji ludzi (jedzie na serwis co 20tys km i nawet nie pyta co zalali) jezdzi bez problemow... To troche krzywdzace, zeby okreslac uzytkownikow nissana/infiniti takowymi, ktorzy typowo nie potrafia zadbac o samochod...

[Adam_77]

Inne modele borykają się z innymi problemami VW pompa oleju ,urywa sie wałek napędowy efekt ten sam co w infi
Mercedes w211 1,8 kompressor
Wadliwy rozrząd. Miałem to i przerabiałem temat a ponoć rozrząd na łańcuchu bezawaryjny...
Można by długo wymieniać o bolączkach aut produkowanych po 2000roku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[korzen]

W M271 o ktorym piszesz jest jednorzedowy lancuch rozrzadu jak w wiekszosci nowych silnikow. Dostep od frontu, banalnie latwy. Wymiana calego rozrzadu lacznie ze slizgami to 1200zl... Sam lancuch (zalecane co 60-80tys km) wymiana 800zl... Wiec o czym my rozmawiamy? Jak miales W211, to byles na forum. Czy jakikolwiek M271 tam padl? No jak ktos lancuch zerwal to moze. U nas nie padl ani jeden silnik, a jest tych silnikow pewnie setki razy wiecej na drogach niz VQ... Kazdy chwali swoje... Fakty sa jakie sa... Na forum przytoczonego przez Ciebie mercedesa nie wraca temat "padl silnik"... Na volvo tez tego nie mielismy, o hondzie nie wspominam...
Mam prawo do swojego zdania i go nie zmienie. PRzekrecona panewka i remont za 10tys zl ma sie nijak do profilaktycznej wymiany rozrzadu za 800zl. VW to sie zgadzam, ale to badziew i kazdy to wie...
Po prostu jeden motor w gamie im nie wyszedl i nie ma co biadolic... Jest jak jest i trzeba to przyjac do wiadomosci. Wkalkulowac w ryzyko zakupu uzywanego samochodu. Tak jak rozrzad w 1.8 mercedesa... A VW z wadliwymi 2.0tdi ludzie unikaja jak ognia... Jakos nie upieraja sie, ze silnik bajka tylko uzytkownicy winni...