cos nowego - czyli projekt na zime i wiosne

[SZJ 2020]

Jako ze w FXie juz prawie zrobilem wszystko co chcialem, zaczalem sie rozgladac za nowym projektem.

Sportowe auta jakos mnie nie pociagaja wiec postanowilem poszukac cos bardziej do zabawy niz do jazdy.

Wybor padl na Jeep'a Wranglera, i od paru dni jestem posiadaczem 2003 Jeep TJ Sport.

6 cyl 4.0L, manual
Front Axle: Dana 30. Rear Axle: Dana 44
2" coilspacers lift
33" x 12.5" x 15 - mickey thompson baja claw
comp pro steel rims
3 dachy - twardy, mieki i bikini

w planach:

4" skyjacker lift
Front Swaybar Quick Disconnects
Body Armor Bumpers and Rock Rails
wyciagarka
to na poczatek a potem zobaczymy

[Jacob_USA]

Na zime jak i na lato jak znalazl przejedziesz wszystko co bedzie Ci stalo na drodze a jak sniegiem sypnie to bedziesz sie smial gratki fajna zabawka

PS. Widze ze na zime tez przykrywassz krzaczki zeby nie zmarzly

[Black]

Fajna zabawka,szkoda że pod maską nie ma bulgoczącego 5.7 Hemi.

jak sniegiem sypnie to bedziesz sie smial gratki fajna zabawka

a w błotku to się nie można pobawić?

[Jacob_USA]

pewnie ze mozna ale czy bedzie teraz bloto w Canadzie ?

[SZJ 2020]

pewnie ze mozna ale czy bedzie teraz bloto w Canadzie ?

no moze w kwietniu

Fajna zabawka,szkoda że pod maską nie ma bulgoczącego 5.7 Hemi.

mialem kiedys '78 Jeep CJ z V8 forda, moim zdaniem overkill. jesli nie planiujesz orac w polu to 6cyl wystarca

[SZJ 2020]

po 1.5 roku