Sam miałem ostatnio zagwozde co do koloru. Felgi zrobione na "czarny fortepian" wyglądają obłędnie. Zwłaszcza do jasnych aut, jak pisze Ologt. Minusem jest konieczność częstego stosowania czernidła do opon, bo jak dla mnie czarna felga i przykurzona opona to straszna kiszka i efekt znika. Jeszcze kwestia dróg po jakich się jeździ. Dlatego wygrał rozsądek i felgi będą w kolorze grafit 2011.
To o czym pisał Ologt:
https://imageshack.com/i/f0tpMyNfj
https://imageshack.com/i/p5dhLCK7j