Hej
Nie ma jeszcze działu Q30 więc piszę tutaj, w razie co proszę adminów o przeniesienie.
Od wczoraj na parę dni mam Q30, będę go użytkował na codzień i postaram się go dobrze przetestować i opisać swoje wrażenia.
Q30 mam w wersji sport z silnikiem 1.6t i DCT oraz napędem na przód. Na auto będę patrzył z perspektywy dwóch aut: innego Infiniti
czyli FXa i innego małego auta premium - MINI Cooper S.
Zacznę może od tego co mi się podoba:
Nadwozie. W wersji sport robi naprawdę wrażenie, fajny przedni zderzak, ładne, ciemne felgi komponują się z czarnym lakierem. Auto jest po prostu ładne, z jakiegokolwiek kąta by nie patrzeć. Dobre wrażenie robią przednie i tylne światła ledowe.
Wnętrze. Tu też bardzo dobrze. Wysoka jakość wykonania, ładne materiały, na desce i podsufitce Dinamica. Fotele skórzane w dwukolorowej tonacji wyglądają ładnie, ale niestety nie są wygodne. Jak dla mnie, za krótkie i za wąskie siedziska. Za duże wyoblenie części lędźwiowej, bez regulacji. To są chyba te same fotele co w Mercedesie, tylko Mercedes ma jeszcze w opcji kubełki, które są podobno świetne. Dużo elementów z Mercedesa, niby poprawne ale jakieś takie toporne i nie wszystkie logiczne i ergonomiczne, jak np. wszystko w jeden manetce. Ginie gdzieś klimat Infiniti. Panel klimy za nisko, lepiej by było go dać wyżej a panel z klawiszami rzadko używanymi ( grzanie foteli, star-stop itp.) dać niżej.
Zawieszenie/kierowanie. Tutaj jest naprawdę dobrze, zawieszenie jest bardzo komfortowe, a przy tym daje dużą pewność prowadzenia. Doskonale trzyma kierunek jazdy, nie myszkuje, układ wspomagania nie jest za mocny. Auto się nie przechyla na zakrętach, ale zakręty dopiero będę testował w kwestii trzymania, zachowania w zakresie granicznym. Bardzo mocny punkt auta.
Silnik. A teraz najsłabszy punkt auta. Ten silnik kompletnie się nie nadaje do tego auta. Jest za słaby, za głośny i strasznie paliwożerny. W mieście, żeby uzyskać sensowną dynamikę trzeba mocno kręcić silnik na obroty, niestety jego dźwięk jest bardzo słaby. Lepiej jest na autostradzie, bo wtedy silnik pracuje na wyższych obrotach i dynamika jest niezła, a hałas zagłuszają inne odgłosy. Niestety jego spalanie jest niewiele mniejsze niż mojego FXa . Tak, tak, to nie pomyłka. Jazda autostradą z prędkością ok. 180km/h to spalanie 14,5l/100km! Po 270 km zapaliła się rezerwa i musiałem zwolnić aby mieć pewność, że dotrzemy na stację. Potem jechałem ok. 140km/h i spalanie spadło do ok. 11,5 l/100km. Jazda drogami krajowymi i wojewódzkim z prędkościami 80-100km/h to zużycie ok 10l/100km. To jest chore! To auto ma zaledwie 156KM! Spalanie na mieście będę testował.
Skrzynia. DCT jak się domyślam Mercedesa. Na razie nie zachwyca. 7-my bieg wyraźnie długi, na trasy. Biegi zmienia normalnie, nie zauważyłem jakiejś różnicy między zwykła a dct. Czasami potrafi przeciągnąć silnik na obrotach, mimo, że już dawno można było zmienić bieg na wyższy. Szybko działa w trybie manualnym. Tryb sport dobry na miasto, natomiast na trasę raczej tryb E (eco).
Wyposażenie. Ogólnie niezłe, ale brakuje mi elementów, które w aucie premium za min. 100k powinny być w serii jak np. przednie czujniki parkowania, kamera tylna, keyless.
Nawigacja/media. Tutaj nic nowego. Połączenie starej nawigacji, którą mam w FXie i Infiniti inTouch plus wyświetlacz Mercedesa tworzy jeszcze większy chaos niż w Q50. Można się nauczyć, przyzwyczaić, ale intuicyjne nie jest. Ekran między zegarami nie ma języka polskiego, albo nie znalazłem .
Niezrozumiała jest też polityka firmy, nie wszystkie elementy wyposażenia czy tapicerek można łączyć z każdym poziomem wyposażenia i silnikiem. Czasami kompromis może być powodem rezygnacji z zakupu auta.
Ogólnie auto bardzo ciekawe, ale jeszcze troch potrzeba, żeby je dopracować. Może się okazać, ze 2.2 dizel w połączeniu z awd jest całkiem ciekawą opcją. Oczywiście fajnie jakby pod maskę trafil 2.0 AMG, albo jakiś V6, od biedy ten nowy 2.0 VC-T bo auto ma potencjał.