czy ktoś z was zakładał na fabryczne 18 inne opony niż 225/50/18?
czy ktoś z was zakładał na fabryczne 18 inne opony niż 225/50/18?
czytam forum USA i do stockowych 18 polecają jako zamiennik 245/45, albo 255/45. Wybór i ceny w tych rozmiarach są znacznie ciekawsze i tak się właśnie zastanawiam...
Uplynal blisko rok od zalozenia opon Continental sportcontact 6, ktore jak sie okazalo bardzo szybko ulegaja scieraniu. Miekka guma swietnie trzymala kiedy opony byly swieze, dobrze tlumily i byly calkiem ciche ale dla mnie tak szybkie zuzycie jest niedopuszczalne. Obecnie opony maja przejechane 18k mil i przednie to juz powoli robia sie sliki (zwlaszcza zewnetrzne czesci opon), tylnie tylko troche lepiej ale tez nadaja sie do wymiany. Na mokrym asfalcie auto staje sie mocno nieprzewidywalne wiec czas na wymiane. Tym razem wybor padl na Goodyear excelence 245/40R19 98Y XL ROF https://www.goodyear.eu/en_gb/consum...000383259.html W poniedzialek jade zakladac, mam nadzieje ze te beda dobrym balansem pomiedzy wlasciwosciami jezdnymi a trwaloscia.
Z moich obserwacji RunFlat tak ma. Na ori RunFlat Dunlopach też zrobiłem niecałe 40 tys. km. Zmieniłem na Pirelli PZ4 samo łatające (ale nie runflat) i zrobiłem na nich 70 tys. km i na oko zostało ich z 30%. Więc jak się nie jeździ przeciążonym lub z piskiem opon to 100 tys. na jednym zestawie da radę zrobić.