Drodzy koledzy,
tak jak w innym temacie napisałem zima idzie, myślę żeby 'nowe' auto zabezpieczyć przed fantazją solną naszych drogowców, zacinającym śniegiem z deszczem, itp. Czym tylko Pani Zima nas uraczy.
Odwołuję się do Waszego doświadczenia - czy Ruda Ku*wa gdzieś się naszych Infi ima? Czy jakieś podzespoły są szczególnie wrażliwe i trzeba zwrócić szczególną uwagę? Jakieś drzwi przy klamce, klapa bagażnika przy zamku itp...
Sami może 'smołujecie' coś przed sezonem?
pozdrawiam
mikwit