Napisa?
lukasz32
Będzie cicho brzęczeć przy odpuszczaniu gazu w przedziale gdzie najczęściej hamuję silnikiem, czyli tak 2700-2200, na rozgrzanym wydechu, myślę że powodem jest brak mocowania tego do fabrycznych uchwytów na katalizatory i brzęczą raczej splotki na Y-pipe. Zamontowałem nowy Y-pipe i bez zmian.
Po wycięciu dodatkowo środkowego tłumika robi się dźwięk hondy na przelocie - tragedia.
Ogólnie na seryjnym wydechu + downpipe jest trochę głośniej ale wolałem wcześniejszy dźwięk, z katalizatorami a bez środkowego i z MREV-em oraz Z-tube. Dźwięk był taki dojrzalszy.
Krąży też historia że pękają na tym spawy jeśli pochodzi to z chin, u mnie po 2 latach jest jedynie rdzawy nalot.
Podobno dodaje kilka koni i kilkanaście niutonometrów, ale podczas jazdy tego nie odczuwam.
Czek czasem się pojawia a czasem przez kwartał go nie ma.
Reasumując drugi raz bym nie montował, chyba że katalizatory są stare i zapchane.
Jeszcze jedno .. może być jeszcze sytuacja, że po zamontowaniu tych rur Y-pipe będzie za szerokie i albo je trochę naciągniesz albo będzie trzeba zwęzić - boszka i dwa spawy.