Uwaga, potrzebuję pilnie pomocy. Podczas prac w warsztacie wymienione zostało mi kompletne zregenerowane sprzęgło exedy i dwumasem który został również zregenerowany już drugi raz w firmie Avanti... Wszystko ładnie pięknie, standardowo niby wszystko cacy. Samochód zjechał z podnośnika po dwóch tygodniach i ku zaskoczeniu wszystkich nie może odpalić. Kręci ale się dusi i nie odpala Dolalem 20 litrów paliwa, wcześniej była 1/4 baku, nic to nie dało. Widać na listwie że niezapodaje nawet paliwa, świece były wymieniane dopiero co... Mechanik podejrzewa że firma która zregenerowala mi dwumas nie przełożyła jakiejś tam części "koronki" - która luźno chodziła, czy to w ogóle możliwe żeby przez dwumas nie mógł odpalić samochód? Mechanik podejrzewa tez popsuty czujnik położenia wału. .Z tym że wcześniej o własnych siłach wjechał na kanał... ;(Błędów na dość dobrym kompie zero... Jutro będą znowu. zdejmowac skrzynie... Przebieg Coupety to 90 tys mil... Może już ktoś tak miał? ;< Czy ma ktoś jakieś pomysły... ;(((