Czołem,
ostatnio miałem małe czknięcia elektryki (przekręcałem kluczyk i wszystko umierało ) - winą był nalot na klemie. Oczyszczone, wszystko ładnie pięknie, ale alarm umarł. Brak reakcji. Baterie wymienione.
Dwa pytania:
- jeśli alarm fabryczny - gdzie umiejscawiana jest centralka?
- pod jaki bezpiecznik może być podpięty?
Ave!