Hej
Wracając dziś z trasy dosłownie 500 m od domu, coś niedobrego się stało. Turlając się wcisnąłem gaz i autem szarpnęło dwa razy. Szybko odpuściłem gaz. Stwierdziłem jadę powoli. Pomyślałem że to jednorazowy incydent wiec spróbowałem wcisnąć gaz tak myśle że do redukcji i znów dwa szarpnięcia szybko noga z gazu. I dotarłem pod dom. Miał ktoś podobnie co warto sprawdzić by nie pakować się w duże koszta? Jestem załamany