QX60 Przejście z seryjnych 235/55r20 na 255/50r20

[Kazik_R52]

Szukam trochę lepszej trakcji ma sens przejście z seryjnych 235/55r20 na 255/50r20 ? Oponka szersza z 2cm, wysokość prawie identyczna/trochę obwód mniejszy. Pewnie coś tam spalanie skoczy, ale ma to sens ?

Obecnie jeżdżę na Pirelli scorpion Verde all sezon, mają już 100tys km i są już uszkodzone , bo się strasznie auto buja/pływa, amorki nowe , stabilizatory nowe, wymienione tuleje w wahaczach.
Myślę o oponach nitro nt421q całoroczne, nowe 235 też zrobią robotę a może ma sens 255 ?

[slepy62]

Jak dotąd to chyba większość zmieniała na większe balony żeby zwiększyć komfort, u Ciebie są balony więc jak widzę idziesz w drugą stronę...

Na pewno przy oponach szerszych i zarazem niższych, trakcja Ci się polepszy, poza tym znacznie powinno się zmniejszyć bujanie boczne bo niższa opona to większa sztywność ścianek bocznych, różnica w średnicy / obwodzie 0,46% więc tyle co nic, jestem za...

[Kazik_R52]

Dzięki , tak zrobię , przetestuje te japońskie dętki

[Invicto]

a na jakiej gumie jezdzisz obecnie?

[Kazik_R52]

Tak jak napisałem jeżdżę na 235/55r20 Pirelli scorpion Verde plus all season . I wielosezonówki zostaną , po pierwsze na zmienność klimatu czasami w ciągu 1 dnia przejeżdżam z temperatury -15 na + 25 , po drugie na koszty zmiany opon , w USA to 100$ zmiana opon, mógłbym owszem kupić 2 komplet felg czujników opon, ale wyjdzie prawie 2000$ . Na oponach tych stuknalem ok. 100tys km bieżnik jeszcze trochę jest do min. Ale muszą być uszkodzone bo strasznie buja ciąga , jakby kierunek jazdy chciały zmieniać . Więc albo zostać przy nowych 235 albo trochę zaszaleć i kupić nowe 255 na 50. Nowe opony
255/50 mnie wyjdą z 900$ z montażem , co ciekawe 255/50r20 są tańsze niż 235/55r20, około 100$. W cenie opon zawsze mam dożywotnią rotację opon, tak ze 200$ się zaoszczędza na koniec. Opony chce najlepsze zdecydowałem się wstępnie ma micheliny ale dobre opinie mają japońskie NITTO i te wezmę