Zależy jakie decaty chcesz założyć. W G37 i pewnie też w 350z podejście od góry jest kiepskie i wymaga trochę gimnastyki z przedłużkami. Do ogarnięcia ale nie w 15 minut. Zmierz sobie wewnętrzną średnicę decatów i wewnętrzną średnicę seryjnego Y-pipe. U mnie była z tego co pamiętam różnica spora 58mm - decat i 42 mm seryjny y-pipe. Raczej nie wpływa to za dobrze na przelot spalin więc dobrze by było to wyrównać. Ja zamawiałem decaty ze stanów z wspawanymi od razu emulatorami 90 stopni dla oszukania sondy lambda. O dziwo działa bez problemu i check nie wypada. Koszt decatów koło 700 pln wyszedł. Y-pipe zamawiałem z turbo worksa ze średnicą wewnętrzną taką jak decaty czyli 58 mm (wyjście takie jak seria czyli 60 mm) i pasuje idealnie. Nie wiem czy u Ciebie siedzi automat czy manual ale zalecam w przypadku zmiany y-pipa zakup takiego który ma dłuższe ramiona litery Y a krótszą tę prostą rurkę łączącą obie schodzące się ku sobie. Unikniesz ewentualnej kolizji i konieczności lekkiej przeróbki poduszki skrzyni.
Co do dźwięku to się on zmieni i będzie nieco głośniej ale zyskasz trochę KM i NM.
Potwierdzam słowa kolegi lukasz32 - lekkie szeleszczenie będzie przy schodzeniu z obrotów na rozgrzanym wydechu ale tragedii nie ma.