Z uwagi na wagi przedstawionego wniosku dowodowego wymiękam...
Zadziwia mnie tylko z jednej strony Twoje "bałwochwalstwo" QX60-tki i jednocześnie "kloaczna" ocena marki NISSAN / INFINITI...
Cóż ... idę do mojej czytelni (czytaj garażu) poczytać jakąś dobrą "bookwę" i spojrzeć od czasu do czasu na moje śliczne Q50....
... pozostawiam innym...