Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Poka? wyniki od 1 do 10 z 22

Temat: Jeśli nie infiniti, to ... no oczywiście że lexus !

  1. #1
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar lukasz32
    Do??czy?
    Aug 2014
    Mieszka w
    Częstochowa
    Jeździ
    FX50s + corvette C7 + lexus CT200h "F"
    Postów
    1,522
    Podziękował
    59
    Otrzymał podziękowanie 114 raz/y

    Domy?lnie Jeśli nie infiniti, to ... no oczywiście że lexus !

    W związku z tym, że na LC500 jeszcze nieco za wcześnie, postanowiliśmy nabyć coś (podobno) absolutnie bezawaryjnego, białego i z naszej drugiej ulubionej stajni. Infiniti zaczęło pakować do swoich maluchów jakieś beznadziejne (i) niemieckie silniki, więc q30 odpada.

    Trafił się w oryginalnym lakierze i z udokumentowaną historią, piękny, jak nowy F-sport, półskóry z grzaniem (nie ma wentylowanych foteli więc pełnych skór nie chciałem), podgrzewana przednia szyba, z ciekawostek posiada rozpórki i sportowe tłumiki drgań nadwozia (faktycznie z przodu i z tyłu są zamontowane). Audio całkiem fajne, na pewno gra nieporównywalnie lepiej od "bose" z g35, ale delikatnie inaczej i trochę słabiej od fx50. Brakuje adaptacyjnego tempomatu i szyberdachu. Jakość wykonania jak na Japończyka jest wysoka, zużycie materiałów wydaje się mniejsze niż w infiniti, ale skóra jest taka mniej mięsista niż z fx. Ogólnie wnętrze świetne, niestety w wersji Fsport całe czarne wraz z podsufitką. Silnik suchy, czysty, jeszcze bez nalotu, komora czysta jakby od nowości, resztę domyłem

    Silnik spalinowy 100hp, elektryczny 80hp, razem 136, widziałem jakiś dolot CAI który daje aż kilkanascie hp, tylko po co... Skrzynia CVT więc o biegach można zapomnieć, silnik cichy więc chyba jest ona tu najlepszym rozwiązaniem, naprawdę to lepsze niż klasyczne biegi, to jest auto służące do oszczędzania paliwa, aczkolwiek sprawnie przyspiesza, 10s do setki ale wydaje się szybciej. Przy 80kmh chyba widziałem 1200 obr/min. Ja jeżdżę nim wolno, 55-65 w zabudowanym, 80-90 poza, sama przyjemność. Kiedy kupię LC również będę jeździł tak wolno

    Na nie do końca naładowanej baterii (9/10 kresek) zrobiłem równe 3km z prędkością do 45kmh, w tym kilka skrzyżowań, progów, górka i dołek ale w sumie różnica wysokości 0m, wiec deklaracje producenta spełnił. Bateria nie do końca się również rozładuje, kiedy zostają 2/10 kresek uruchamia się spalinowy. Komputer pokazuje nam obecnie spalanie 4,8, zarówno trasa jak i miasto oraz ruch podmiejski bez zmian.

    Po zakupie zrobiłem detailing po swojemu, czyli lekka polerka lakieru na 3 pasty i 3 gąbki (od średniej w dół), wyczyściłem i wypędzlowałem wnętrze, na skóry poszły środki gliptone, etc. Olej wlałem amsoil 0w20 od Czarnepaliwo.

    Plan jest taki, żeby auto zostało u nas nie mniej niż 5 lat, więc zobaczymy jak to jest z tą legendarną bezawaryjnością lexusa z napędem hybrydowym 1,8.

    Gdyby ktoś się zastanawiał to wstępnie polecam jako takie małe infiniti do spokojnej jazdy i zdaje się że w całości japońskie. Dla mnie to auto nie ma żadnej alternatywy na rynku, podobnie jak FX50/37.

    Co ciekawe biały lakier nie brudzi się, fx myty już 2x, śnieżynka wciąż czysta, choć pokryta kurzem/pyłem.

    ps. zdjęcia jeszcze przed czyszczeniem..



    IMG_20200904_163151a.jpg

    DSC01438.jpg


    DSC01443.jpg

  2. #2
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Gdanio
    Do??czy?
    Oct 2017
    Mieszka w
    Braniewo
    Jeździ
    FX 35,2005 CZARNY / Q50 3.5 Hybrid 2016 czerwony
    Postów
    1,035
    Podziękował
    80
    Otrzymał podziękowanie 105 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? lukasz32 Zobacz post
    W związku z tym, że na LC500 jeszcze nieco za wcześnie, postanowiliśmy nabyć coś (podobno) absolutnie bezawaryjnego, białego i z naszej drugiej ulubionej stajni. Infiniti zaczęło pakować do swoich maluchów jakieś beznadziejne (i) niemieckie silniki, więc q30 odpada.

    Trafił się w oryginalnym lakierze i z udokumentowaną historią, piękny, jak nowy F-sport, półskóry z grzaniem (nie ma wentylowanych foteli więc pełnych skór nie chciałem), podgrzewana przednia szyba, z ciekawostek posiada rozpórki i sportowe tłumiki drgań nadwozia (faktycznie z przodu i z tyłu są zamontowane). Audio całkiem fajne, na pewno gra nieporównywalnie lepiej od "bose" z g35, ale delikatnie inaczej i trochę słabiej od fx50. Brakuje adaptacyjnego tempomatu i szyberdachu. Jakość wykonania jak na Japończyka jest wysoka, zużycie materiałów wydaje się mniejsze niż w infiniti, ale skóra jest taka mniej mięsista niż z fx. Ogólnie wnętrze świetne, niestety w wersji Fsport całe czarne wraz z podsufitką. Silnik suchy, czysty, jeszcze bez nalotu, komora czysta jakby od nowości, resztę domyłem

    Silnik spalinowy 100hp, elektryczny 80hp, razem 136, widziałem jakiś dolot CAI który daje aż kilkanascie hp, tylko po co... Skrzynia CVT więc o biegach można zapomnieć, silnik cichy więc chyba jest ona tu najlepszym rozwiązaniem, naprawdę to lepsze niż klasyczne biegi, to jest auto służące do oszczędzania paliwa, aczkolwiek sprawnie przyspiesza, 10s do setki ale wydaje się szybciej. Przy 80kmh chyba widziałem 1200 obr/min. Ja jeżdżę nim wolno, 55-65 w zabudowanym, 80-90 poza, sama przyjemność. Kiedy kupię LC również będę jeździł tak wolno

    Na nie do końca naładowanej baterii (9/10 kresek) zrobiłem równe 3km z prędkością do 45kmh, w tym kilka skrzyżowań, progów, górka i dołek ale w sumie różnica wysokości 0m, wiec deklaracje producenta spełnił. Bateria nie do końca się również rozładuje, kiedy zostają 2/10 kresek uruchamia się spalinowy. Komputer pokazuje nam obecnie spalanie 4,8, zarówno trasa jak i miasto oraz ruch podmiejski bez zmian.

    Po zakupie zrobiłem detailing po swojemu, czyli lekka polerka lakieru na 3 pasty i 3 gąbki (od średniej w dół), wyczyściłem i wypędzlowałem wnętrze, na skóry poszły środki gliptone, etc. Olej wlałem amsoil 0w20 od Czarnepaliwo.

    Plan jest taki, żeby auto zostało u nas nie mniej niż 5 lat, więc zobaczymy jak to jest z tą legendarną bezawaryjnością lexusa z napędem hybrydowym 1,8.

    Gdyby ktoś się zastanawiał to wstępnie polecam jako takie małe infiniti do spokojnej jazdy i zdaje się że w całości japońskie. Dla mnie to auto nie ma żadnej alternatywy na rynku, podobnie jak FX50/37.

    Co ciekawe biały lakier nie brudzi się, fx myty już 2x, śnieżynka wciąż czysta, choć pokryta kurzem/pyłem.

    ps. zdjęcia jeszcze przed czyszczeniem..



    IMG_20200904_163151a.jpg

    DSC01438.jpg


    DSC01443.jpg


    Siema

    co to za polerka na 3-pasty może bym się skusił ?

  3. #3
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Nero
    Do??czy?
    Nov 2019
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Jeździ
    RC, było FXII
    Postów
    271
    Podziękował
    10
    Otrzymał podziękowanie 16 raz/y

    Domy?lnie

    Piekne autko... tez rozważam coś japońskiego dla żony (wstępnie q60)... kiedyś jeździliśmy tylko „Japończykami” - Toyota Celica VII, Honda civic, crv II , Nissan P11,P12, Micra - ale jak po qashqaiu II przesiedlismy się na Audi Q3 zachłysnęliśmy się niemiecka technologia... Jednak słusznie wracamy na dobre japońskie tory :-)

  4. #4
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar lukasz32
    Do??czy?
    Aug 2014
    Mieszka w
    Częstochowa
    Jeździ
    FX50s + corvette C7 + lexus CT200h "F"
    Postów
    1,522
    Podziękował
    59
    Otrzymał podziękowanie 114 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? Gdanio Zobacz post
    Siema

    co to za polerka na 3-pasty może bym się skusił ?

    3 gąbki k2: zółta, pomarańcz i czarna i 3 pasty: 100,200 i 300. Wcześniej mierzyłem miernikiem lakieru, jak było 130 tak pozostało 130. FX-a robiłem 2x po pół dnia rok temu i wyszedł na lustro. Za napęd może posłużyć wkrętarka akumulatorowa lub nawet wiertarka, tej używałem do gąbki miękkiej czarnej czyli na ostateczny błysk.

  5. #5
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Gdanio
    Do??czy?
    Oct 2017
    Mieszka w
    Braniewo
    Jeździ
    FX 35,2005 CZARNY / Q50 3.5 Hybrid 2016 czerwony
    Postów
    1,035
    Podziękował
    80
    Otrzymał podziękowanie 105 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? lukasz32 Zobacz post
    3 gąbki k2: zółta, pomarańcz i czarna i 3 pasty: 100,200 i 300. Wcześniej mierzyłem miernikiem lakieru, jak było 130 tak pozostało 130. FX-a robiłem 2x po pół dnia rok temu i wyszedł na lustro. Za napęd może posłużyć wkrętarka akumulatorowa lub nawet wiertarka, tej używałem do gąbki miękkiej czarnej czyli na ostateczny błysk.
    A co to za pasta jakaś nazwa ? A auto trzeba specjalnie przygotować ?

    Wysłane z mojego LM-G850 przy użyciu Tapatalka

  6. #6
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Mateusz ex37
    Do??czy?
    Nov 2018
    Mieszka w
    Świat
    Jeździ
    EX37
    Postów
    1,075
    Podziękował
    79
    Otrzymał podziękowanie 103 raz/y

    Domy?lnie

    Jak samochód to Japończyk. Żadne tam śmigła, gwiazdy czy pierścienie na masce nie dorównają. Państwu kwitnącej wiśni. Gdy szukałem auta dla siebie, w przypadku gdyby EX37 mi nie podpasował alternatywą był właśnie Lexus. Model RX. Moimi Autkami zawsze były Japońce. Chciałbym by tak zostało. A sprzedaży Infusia to ja w ogóle sobie nie wyobrażam.

  7. Dzięki Mateusz ex37 za powyższy Post:

    lukasz32 (19th-September-2020)

  8. #7
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Slayer
    Do??czy?
    Dec 2018
    Mieszka w
    Rydzynki
    Jeździ
    Q60S/3.0T/AWD/2018/black
    Postów
    208
    Podziękował
    2
    Otrzymał podziękowanie 12 raz/y

    Domy?lnie

    Kolejny zakup raczej Lexus bo nic innego nie wchodzi w grę czekam lc500 ale już z twin Turbo i może zrobią AWD.

  9. #8
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Mateusz ex37
    Do??czy?
    Nov 2018
    Mieszka w
    Świat
    Jeździ
    EX37
    Postów
    1,075
    Podziękował
    79
    Otrzymał podziękowanie 103 raz/y

    Domy?lnie

    No jest takie auto nie Japońskie które w ramach wyjątku bym przytulił. Bentley Mulsanne. No Ale to nie w tym życiu.

  10. #9
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar lukasz32
    Do??czy?
    Aug 2014
    Mieszka w
    Częstochowa
    Jeździ
    FX50s + corvette C7 + lexus CT200h "F"
    Postów
    1,522
    Podziękował
    59
    Otrzymał podziękowanie 114 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? Gdanio Zobacz post
    A co to za pasta jakaś nazwa ? A auto trzeba specjalnie przygotować ?

    Wysłane z mojego LM-G850 przy użyciu Tapatalka

    Fachowcem nie jestem a raczej mechanikiem samoukiem, więc tak jak mówiłem robię po swojemu i obym Cię nie wprowadził w błąd, te gąbki to jednak boll a nie k2, pastę mam taką zwykłą https://allegro.pl/oferta/boll-zesta...zko-7668988355. Od małego działałem automaxem i tym narzędziem za 5zł potrafiłem zrobić wiele, ale czasy się zmieniły Obrabiałem tym nie tylko lakier ale i plastik oraz metal, np koperty zegarków wartych ... 20-30 a nawet 50 tys zł Do szkła mam np tlenek ceru. Wracając do przygotowania to ja glinkuję lakier żeby usunąć z niego ciała stałe, które później mogą porysować lakier.
    Nie jestem zwolennikiem używania dziesięciu różnych środków chemicznych każdy po 200zł, co nieraz tu widzę w tematach. Mnie wystarcza komplet narzędzi za stówę. Efekty pracy są zbliżone, zależne pewnie tylko od stopnia zaangażowania "mechanika".
    Ostatnio edytowane przez lukasz32 ; 19th-September-2020 o 15:35

  11. Dzięki lukasz32 za powyższy Post:

    Gdanio (20th-September-2020)

  12. #10
    Dopiero dołączylem
    Do??czy?
    Mar 2018
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Jeździ
    FX 45
    Postów
    10
    Podziękował
    0
    Otrzymał podziękowanie 0 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? lukasz32 Zobacz post
    Fachowcem nie jestem a raczej mechanikiem samoukiem, więc tak jak mówiłem robię po swojemu i obym Cię nie wprowadził w błąd, te gąbki to jednak boll a nie k2, pastę mam taką zwykłą https://allegro.pl/oferta/boll-zesta...zko-7668988355. Od małego działałem automaxem i tym narzędziem za 5zł potrafiłem zrobić wiele, ale czasy się zmieniły Obrabiałem tym nie tylko lakier ale i plastik oraz metal, np koperty zegarków wartych ... 20-30 a nawet 50 tys zł Do szkła mam np tlenek ceru. Wracając do przygotowania to ja glinkuję lakier żeby usunąć z niego ciała stałe, które później mogą porysować lakier.
    Nie jestem zwolennikiem używania dziesięciu różnych środków chemicznych każdy po 200zł, co nieraz tu widzę w tematach. Mnie wystarcza komplet narzędzi za stówę. Efekty pracy są zbliżone, zależne pewnie tylko od stopnia zaangażowania "mechanika".
    Bardzo mądrze piszesz.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Podobne w?tki

  1. Czy coś się dzieje w KRK jeśli chodzi o spoty / zloty ?
    By zabsss in forum Spotkania Klubowe
    Odpowiedzi: 78
    Ostatni post / autor: 24th-September-2023, 14:11
  2. Q50 Infiniti Q50S Hybryda czy Lexus GS450h Hybryda ? :)
    By Stecko in forum Generalne Informacje i Pytania
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 13th-February-2019, 22:40
  3. INFINITI M56 vs. LEXUS LX 570
    By slepy62 in forum Infiniti w mediach
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 7th-November-2013, 12:13
  4. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 7th-June-2013, 17:59
  5. Cześć, oczywiście witam Wyżeraczy jako nowy na forum.
    By Kastaniet in forum Dopiero dołączyłeś? Przywitaj się !
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 30th-September-2010, 17:55

Uprawnienia

  • Nie mo?esz zak?ada? nowych tematów
  • Nie mo?esz pisa? wiadomo?ci
  • Nie mo?esz dodawa? za??czników
  • Nie mo?esz edytowa? swoich postów
  •