QX70 - 3.0D - skrzynia zrzuca na N

[Talik.Grzegorz]

Cześć.

jak w tytule. Podczas jazdy gdy puszczam noge z gazu obrotomierz spada na 900 obrotów czyli jakby na N ale na wyświetlaczu nadal pokazuje D.
PRZEZ CO NP. NIE ZRZUCA MI BIEGÓW PRZY HAMOWANIU. Dodam, że na ręcznym trybie czasem szarpie przy przerzuceniu na 4 bieg.

Nie mogę dodać filmiku, aczkolwiek jeśli ktoś z Was będzie w stanie pomóc chętnie prześlę na maila

Z góry dzięki,

[lukasz32]

Czyli coś jakby żeglowanie. U mnie działanie tego trybu jest zależne od stylu jazdy - wolna jazda wiecej żeglowania. W serii M była różnica po odłaczeniu aku i "nauczeniu" go od nowa, przy czym fajniej pracował kiedy zaczynałem od bardzo wolnej jazdy. Łopatkami dobrze redukuje? Olej był wymieniany w skrzyni? Może czas to zrobić, ~10,5 litra na 3 wymiany statyczne, brałem ravenol u czarnepaliwo.pl.

[Nero]

faktycznie mam wrażenie, że zależy to od stylu jazdy... jak jadę rano do pracy po nocnym postoju zjeżdżam z długiego wiaduktu do świateł - odpuszczając gaz obroty spadają... jadąc w trasie mi się to nie zdarzyło... wtedy raczej skrzynia redukuje... skrzynia działa poprawnie (po dwóch wymianach statycznych - kolejna za tydzień => dzięki uprzejmości czarnepaliwo (olej) i Irka (uszczelka) ;-)

[Talik.Grzegorz]

To prawda, zależy to od stylu jazdy. Na trasie jest okey gorzej w mieście a w szczególności na zimnym. Łopatki działają w sumie bez zarzutu tylko ta"4"-ka czasem szarpie. Olej był wymieniany przy 120k teraz ma 190k. W trybie "S" trzyma obroty.

[lukasz32]

Bo to są stare skrzynie, na początku poszarpuje, troszkę się poślizgnie, trzeba na zimnym ją delikatnie traktować. Ja już przywykłem, każda jest inna, kolegi eMką ostatni jechałem tez mówił ze szarpie, ale dla mnie to elegancko kleiła. Ponadto jedynka tam wskakiwała na postoju z cyknięciem lub maciupkim szarpnieciem, u mnie też tak było. Stare auto, ma swoje humory, trzeba je kochać takim jakie jest 70 na oleju to powiadają że trzeba wymienić, pisano że zaleca się max 60 przy jeździe trasą.