Cytat Napisa? lonek_rwl Zobacz post
Przepraszam że w tym temacie śle nie chce zakładać nowego skoro pytanie tez dotyczy fotela.
Ledwo po 3 tygodniach zauważyłem zagięcie na skórze po zewnętrznej stronie fotela. Ewidentne jest to spowodowane stylem wysiadania z auta.
Pytanie szczególnie do tych co Infiniti od dawna znają. Jak jest z wytrzymałością skory na fotelach w Infiniti? Czy mam się spodziewać dziury w tym miejscu po 2-3 latach? Może macie specjalny styl wysiadania aby nie zgniatac tak fotela?
Raczej stylem wsiadania - wygląda to tak - jakbyś totalnie zagniatał brzeg wsiadając ale może być i wysiadania...
Dziura to Ci raczej nie "wypadnie" - raczej przytarcie zewnętrzne skóry i zagniecenie gąbki wewnątrz boczku tak mniej więcej po 2~3 latach.
W FX'ie miałem podobnie - koszt naprawy (z wymianą gąki) ok. 400-zł, - ostatnio dawałem link do firmy na okęciu gdzie robiłem i FX'a i Q50, Misiek też tam robił i był zadowolony... lub jak przyjdzie pora - poszukaj gdzieś w pobliżu Twego miejsca zamieszkania... ale masz na to jeszcze raczej dużo czasu...


1. Styl wsiadania
ja (po doświadczeniach w FX'ie) odruchowo już - zawsze unoszę nogi/uda w górę skręcając ciałem żeby wysiąść - po czym staram się nie szorować udami i po siedzisku i boczku,
wsiadając też odruchowo wkładam jedną nogę i przytrzymując się lewą ręką słupka a prawą kiery - staram sie wsiąść jak najglębiej żeby nie szorować udami i po siedzisku i boczku...

2. sprawdź / przetestuj także na ile masz napompowane boczki siedzeń bo na zdjęciu wygląda na "flaka"...